Tajemniczy naszyjnik sprzedany. Kosztował fortunę
Za 4,2 mln franków szwajcarskich sprzedano diamentowy naszyjnik powiązany z Marią Antoniną, a także dwoma brytyjskimi koronacjami. Wykonano go z blisko pół tysiąca diamentów pochodzących prawdopodobnie z najsłynniejszej kopalni Golkonda w Indiach.
Historyczna aukcja miała miejsce w Genewie. Początkowo szacowano, że naszyjnik wykonany jeszcze przed rewolucją francuską uda się sprzedać za kwotę 1,6-2,6 mln franków jednak zainteresowanie nim przerosło oczekiwania domu aukcyjnego. Po dynamicznej licytacji kupiła go pragnąca zachować anonimowość kobieta. Ta miała być "zachwycona" wystawioną biżuterią i zapłaciła 4,26 mln franków szwajcarskich (ponad 19 mln zł - red.).
"Była gotowa walczyć i tak zrobiła" - powiedział agencji AFP Andres White Correal, który zajmuje się działem biżuterii w Sotheby’s. Ekspert dodał, że naszyjnik pochodzi z prywatnej kolekcji z Azji i został zaprezentowany publicznie pierwszy raz od 50 lat.
Historyczna aukcja. W przeszłości naszyjnik pogrążył Marię Antonię
Naszyjnik jest wykonany z blisko 500 diamentów o wadze 300 karatów, zakończony chwostami. Chociaż nie ma na to ostatecznych dowodów to uważa się że, część diamentów prawdopodobnie pochodzi z naszyjnika z XVIII wieku. Historycznie ten przedmiot ostatecznie pogrążył Marię Antoninę.
W przededniu rewolucji francuskiej hrabina Jeanne de la Motte podszyła się pod pośredniczkę w zakupie wyjątkowo drogiego naszyjnika dla Marii Antoniny. Tłumaczyła, że królowa nie może sama tego dokonać, gdyż nie chce drażnić Ludwika XVI. Hrabina podrobiła podpis królowej na upoważnieniu, aby uwiarygodnić swoją historię.
Chociaż prawda wyszła później na jaw, naszyjnik stał się symbolem absurdalnej rozrzutności królowej, co ostatecznie przyczyniło się do jej stracenia.
Świadek dwóch koronacji brytyjskich
Naszyjnik w XX wieku był własnością Marjorie Paget - markizy Anglesey. W 1937 roku założyła go na koronację króla Jerzego VI. Inna członkini tej samej rodziny wybrała przedmiot, aby uświetnić koronację Elżbiety II.
Sotheby's poinformowało, że diamenty w naszyjniku sprzedanym w środę prawdopodobnie pochodzą z legendarnej kopalni Golkonda w Indiach, uważanej za kopalnię najczystszych i największych kamieni szlachetnych. To z nich pochodzi Koh-i-noor zdobiący brytyjską koronę, Regent należący do Napoleona i Hope, który pod zmienioną nazwą zaprezentowano w filmie Titanic.
Na aukcji Sotheby's Royal & Noble Jewels znajduje się łącznie 175 elementów biżuterii związanych z monarchią. Są tam m.in. wyroby Petera Faberge czy też ozdoby należący do władców Bułgarii.
Źródło: Guardian, CBS News
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!