Strefa Gazy. Uwolniono dwie pierwsze amerykańskie zakładniczki
Oprac.: Aleksandra Wieczorek
Większość zakładników uprowadzonych przez bojowników Hamasu do Strefy Gazy żyje - przekazały w piątek Siły Obronne Izraela (IDF), dodając, że ponad 20 z nich to osoby niepełnoletnie. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami terroryści porwali z Izraela około 200 ludzi, a wśród nich znajdują się kobiety, dzieci i osoby starsze. Tego samego dnia rzecznik zbrojnego skrzydła palestyńskiego Hamasu Abu Obeida poinformował w komunikacie, że organizacja uwolniła dwie amerykańskie zakładniczki - matkę i córkę. Powodem miały być "względy humanitarne" i "mediacja Kataru". Informację o uwolnieniu potwierdziła także izraelska telewizja.

Według IDF w czasie niespodziewanego ataku Hamasu na Izrael 7 października uprowadzonych zostało 199 osób.
Rzecznik zbrojnego skrzydła Hamasu Abu Ubaida twierdził natomiast, że grupa przetrzymuje 200 zakładników, a około 50 kolejnych jest w rękach innych "formacji bojowych" w Strefie Gazy - przypomina CNN. 22 przetrzymywanych miało zginąć w izraelskich bombardowaniach.
Hamas wypuścił dwie kobiety. "Powody humanitarne"
W piątek Hamas ogłosił, że "z powodów humanitarnych" wypuścił dwie kobiety - matkę i córkę - które posiadają obywatelstwo amerykańskie - przekazał portal Times of Israel.
Uwolnione Amerykanki są obecnie pod opieką Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża - przekazał Reuters, powołując się na anonimowe źródło.
Zakładnicy w Strefie Gazy. Wśród nich kilkumiesięczne dziecko
Zakładnicy to osoby 22 narodowości, w tym 10 Amerykanów, co najmniej siedmioro Niemców, ośmioro Argentyńczyków i troje Francuzów.
Wśród ponad 20 niepełnoletnich uprowadzonych przez terrorystów jest między innymi zaledwie 9-miesięczny Kfri Bibas i jego trzyletni brat Ariel, którzy zostali porwani razem z ich matką Shiri - wynika z danych przekazanych przez stację BBC.
Rodziny osób przetrzymywanych przez Hamas zamierzają wysłać delegacje do Londynu, Rzymu i innych miast, by apelować do zagranicznych polityków o pomoc w ich uwolnieniu i zabiegać o większe poparcie dla prowadzonej przez Izrael wojny z organizacjami terrorystycznymi - przekazała CNN. Pierwsza delegacja uda się w niedzielę do Londynu.
Różne scenariusze odbicia zakładników
Służbom wywiadowczym i siłom specjalnym Izraela w odnalezieniu zakładników pomagają tysiące wolontariuszy, w tym cywilni eksperci, rezerwiści ze słynnej Jednostki 8200, odpowiedzialnej za tajne operacje i wywiad elektroniczny - podaje AFP.
Gdyby doszło do operacji odbicia, czy porwania zakładników, odpowiadałaby za nią najprawdopodobniej elitarna jednostka Sił Obronnych Izraela (IDF) - Sajjeret Matkal (Jednostka Rozpoznawcza Sztabu Generalnego), która prowadzi różnego typu operacje specjalne, w tym ratowania zakładników poza granicami kraju - wyjaśnia francuska agencja.
Kraje, których obywatele zostali uprowadzeni - przede wszystkim Francja, USA i Wielka Brytania - prowadzą kanałami dyplomatycznymi zabiegi o uwolnienie zakładników, ale oficjalnie wszelkie rozmowy na ten temat kontroluje Izrael. Mediacje w tej sprawie prowadzi Katar i prawdopodobnie Egipt, ponadto prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował, że podjął rozmowy z Hamasem.
Najczęściej omawianym przez polityków scenariuszem rozwiązania tego kryzysu jest uwolnienie zakładników w zamian za pomoc humanitarną dla mieszkańców Strefy Gazy - relacjonuje AFP.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!