Niespokojny przebieg miały międzynarodowe targi rolnicze w Paryżu, na których pojawił się prezydent Francji Emmanuel Macron. Wszystko przez rozdrażnionych rolników, którzy wtargnęli na wydarzenie, kierując się przy tym oburzeniem na biurokrację, koszty czy przepisy Zielonego Ładu. Grupa francuskich rolników krzyczała, wygwizdywała Macrona i wzywała prezydenta do dymisji, śląc w jego stronę wulgaryzmy. - To nasz dom - krzyczeli, gdy dziesiątki funkcjonariuszy policji starali się opanować zachowanie demonstrujących. Z uwagi na zamieszki, targi rozpoczęły się z godzinnym opóźnieniem. Prezydent Emmanuel Macron a protestujący rolnicy Emocji nie brakowało - doszło do starć policji z demonstrantami, użyto gazu łzawiącego, a służby aresztowały co najmniej jednego protestującego - donosi Reuters. Sceptycznie do przyjazdu głowy państwa nastawieni byli także inni uczestnicy targów. Jeden z nich przekazał agencji, że po wizycie Macrona niczego się nie spodziewa. Emmanuel Macron spotkał się rano z przedstawicielami francuskich związków zawodowych rolników, a następnie miał spacerować alejkami między stoiskami. - Nie pomagacie żadnemu ze swoich kolegów, rozbijając stoiska, uniemożliwiając pokazy i w pewnym sensie odstraszając rodziny do przyjazdu - skomentował incydent Macron podczas rozmowy z dziennikarzami, zwracając się bezpośrednio do "wszystkich rolników". Francja. Emmanuel Macron na rolniczych targach. Opuścił spotkanie państw G7 W sobotę odbyło się spotkanie przywódców państw G7, podczas którego światowi liderzy zapewnili Ukrainę o niewzruszonym wsparciu. Posiedzenie, wprost z Kijowa, prowadziła premier Włoch Giorgia Meloni - jako szefowa rządu, który sprawuje obecnie przewodnictwo w grupie. Czytaj też: Fala protestów zalewa Europę. Dołączył kolejny kraj W zdalnym szczycie uczestniczyli prezydent USA Joe Biden, a także premierzy: Wielkiej Brytanii (Rishi Sunak), Japonii (Fumio Kishida) i kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Do Kijowa przybył także premier Kanady Justin Trudeau. Francja, jako jedyna, delegowała na spotkanie przedstawiciela niższego szczebla. Paryż reprezentował bowiem minister spraw zagranicznych Stephane Sejourne - właśnie z uwagi na udział prezydenta Macrona w międzynarodowych targach. Źródło: Reuters *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!