Promują patriarchat, modlą się na ulicach. Wielki spór w bałkańskim kraju
Ponad 60 tysięcy osób podpisało przekazaną rządowi Chorwacji petycję, w której domaga się usunięcia z przestrzeni publicznej modlitw katolickich mężczyzn - informuje AFP. Chodzi o działalność grupy "Be Manly", która propaguje m.in. skromny ubiór kobiet.

W skrócie
- Ponad 60 tysięcy osób podpisało petycję, żądając usunięcia z miejskich placów grup katolickich mężczyzn promujących patriarchat.
- Petycję zainicjowano po ugodzeniu nożem 22-latki i skierowano ją do rządu oraz trybunału.
- Grupa "Be Manly" propaguje tradycyjne wartości, budzi kontrowersje i napotyka na sprzeciw części społeczeństwa i aktywistów.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Ponad 60 tysięcy osób podpisało przekazaną rządowi Chorwacji petycję, w której domaga się usunięcia z miejskich placów modlitw katolickich mężczyzn, którzy promują patriarchalny model społeczeństwa.
Internetowa petycja została przekazana rządowi w środę, czyli w Dzień Praw Człowieka. Dokument trafił również do Trybunału Konstytucyjnego oraz parlamentarnej komisji ds. równości płci.
Modlą się na środku miasta. Aktywiści są przeciw
Inicjatorką dokumentu jest znana aktywistka na rzecz praw kobiet Sanja Sarnavka. Do publikacji petycji doszło w sobotę po tym, jak 22-letnia kobieta została śmiertelnie ugodzona nożem przez swojego partnera w mieście Rijeka.
W petycji napisano, że do zabójstwa doszło w tym samym czasie, gdy "klęczący modlili się na publicznych placach, prosząc o uległość kobiet wobec mężczyzn, posłuszeństwo i milczenie".
"Zamknijmy place przed modlitwami, które krzywdzą kobiety i sprawiają, że przemoc ze względu na płeć wydaje się uzasadniona i akceptowalna" - napisano w petycji, apelując do władz Chorwacji o reakcję.
Petycja spotkała się ze sprzeciwem części sceny politycznej
Dokument spotkał się jednak ze sprzeciwem części lokalnej sceny politycznej. Ivan Penava, lider prawicowego Ruchu Ojczyźnianego i członek Zgromadzenia Chorwackiego, potępił petycję, nazywając ją "totalitarną".
Penava stwierdził, że jeśli publiczne modlitwy stanowią problem, to Paradę Równości i wszelkie działania promujące "ideologię przebudzenia" należy przenieść do "lasów i wzgórz, aby nie drażnić większości Chorwatów".
Dodajmy, że modlitwy, którym przewodzi konserwatywna katolicka grupa "Be Manly" (pol. Być męskim), odbywają się od 2022 roku w całej Chorwacji w każdą pierwszą sobotę miesiąca.
Chorwacja. Grupa "Be Manly" propaguje m.in. skromny ubiór kobiet
Grupa "Be Manly" - nazywana również "klękającymi" - propaguje w swoich działaniach skromny ubiór kobiet, sprzeciwia się kontaktom przedmałżeńskim oraz domaga się całkowitego zakazu aborcji.
Modlitwy prowadzone przez "Be Manly" wywołały do tej pory w Chorwacji niewielkie kontrmanifestacje. Krytycy twierdzą, że wezwania głoszone przez mężczyzn podsycają nietolerancję, której celem jest "ograniczenie praw kobiet".
AFP zwraca uwagę, że grupa "Be Manly" przyciągnęła do siebie niewielką, ale oddaną grupę zwolenników. Agencja argumentuje to faktem, że Chorwacja to katolicki kraj, w którym tradycyjne wartości "nadal odgrywają ważną rolę".
Przypomnijmy jednak, że kraj w 2024 roku zmienił swój kodeks karny, wprowadzając kobietobójstwo jako osobne przestępstwo, zagrożone karą pozbawienia wolności wynoszącą co najmniej 10 lat.
Źródło: AFP











