Powódź, która ogarnęła brazylijski stan Rio Grande, doprowadziła do ewakuacji ponad 163 tys. osób. Ratownicy wciąż przeczesują zalane tereny w poszukiwaniu zaginionych. Zdarza im się także ratować zwierzęta, które zostały w opuszczonych domostwach. W środę media obiegły nagrania wykonane przez Globo TV. Ekipa nagrywała miasto Canoes z helikoptera i uchwyciła konia, który utknął na dachu jednego z budynków. Sprawa natychmiast wywołała sensację. Brazylia. Niecodzienny widok Filmik z koniem został udostępniony m.in. przez Felipe Neto, który jest jednym z najpopularniejszych influencerów Brazylii. Uwagę na zwierzę zwróciła także pierwsza dama - Rosangela "Janja" da Silva. Oboje zaapelowali do służb o szybką akcję. Departament Obrony Cywilnej Rio Grande do Sul jeszcze tego samego dnia poinformował, że rozpoczyna misję ratowania porzuconego konia. W stronę zalanego budynku wysłano ekipę, które ściągnęła konia na łódź i bezpiecznie przetransportowała na suchy ląd. Koń, który ze względu na umaszczenie dostał imię Caramelo, od razu otrzymał odpowiednią opiekę medyczną. Ratownikom udało się także odnaleźć i uratować ponad 20 psów, które woda uwięziła na piętrze opuszczonej fabryki. Ogromne powodzie w Brazylii Ulewne deszcze spowodowały zawalenie się mostów i budynków. Woda zalała 417 z 497 miast Rio Grande do Sul. Powodzie doprowadziły do ewakuacji 163 tys. osób. 90 nie żyje, 372 zostało rannych, a 131 nadal uważa się za zaginionych. Gubernator stanu Rio Grande do Sul Eduardo Leite ostrzegł, że liczba ofiar śmiertelnych może jeszcze znacznie wzrosnąć. Na obrzeżach Eldorado do Sul wiele osób, które opuściły swoje domy, spało na poboczach dróg. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!