MSZ Białorusi odpowiada Sikorskiemu. "Polska jak hazardzista"

Jakub Krzywiecki

Oprac.: Jakub Krzywiecki

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,8 tys.
Udostępnij

- Nie wtykaj nosa tam, gdzie nie powinieneś - powiedział szef MSZ Białorusi, zwracając się do Radosława Sikorskiego. Polityk dodał, że Polska w sprawie Białorusi zachowuje się jak "hazardzista, który wszystko stracił". To reakcja na stanowisko Warszawy, która nie uznaje wyniku białoruskich "wyborów" za wiarygodny.

Radosław Sikorski i Maksim Ryżenkow
Radosław Sikorski i Maksim RyżenkowSANA / MARTIN BERTRAND / Hans LucasAFP

Na Białorusi wciąż nie gasną echa wpisu Radosława Sikorskiego, który szef polskiej dyplomacji opublikował w dniu "wyborów" prezydenckich w tym kraju. Białoruska opozycja jednoznacznie oświadczyła, że zwycięska dla Alaksandra Łukaszenki elekcja nie była uczciwa.

"Dziś 'wybory' na Białorusi. Oczekiwanie kto zostanie ogłoszony zwycięzcą jest nie do zniesienia" - ironizował jeszcze przed opublikowaniem wyników Sikorski.

W niedzielę do stanowiska polskiego ministra odniósł się Maksim Ryżenkow - szef MSZ Białorusi. Zwrócił się bezpośrednio do Sikorskiego. - Nie wtykaj nosa tam, gdzie nie powinieneś - powiedział na antenie telewizji Biełaruś-1, powtarzając tym samym słowa wypowiedziane wcześniej przez Łukaszenkę.

"Polska i Litwa jak hazardzista"

Jednocześnie Ryżenkow oświadczył, że jego kraj jest otwarty na dialog z Polską. - Mamy wiele spraw, które wymagają dyskusji, wymagają rozwiązania. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych o tym wie. Mamy kontakty, wstępnie o tym rozmawiamy - stwierdził.

Ryżenkow dodał, że Polska postawiła wszystko na białoruską opozycję, która jego zdaniem straciła resztki sympatii w kraju. - Teraz Polacy i Litwini zachowują się jak hazardzista, który wszystko stracił. Ciągle myśli, żeby się odegrać, coraz bardziej podnosząc stawkę - powiedział minister.

Dalej stwierdził, że wpisy Sikorskiego to "emocjonalny efekt", który świadczy, iż "wszystko staje się coraz gorsze" z punktu widzenia interesów Polski.

MSZ Polski: Wyniku wyborów nie można uznać za wiarygodny

Wcześniej Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło rozczarowanie głosowaniem na Białorusi, podkreślając, że ich wyniku nie można uznać za wiarygodny.

"Za sprawą działań władz w wyborach nie mogli wziąć udziału niezależni kandydaci. Kampanii towarzyszyły represje wobec przeciwników politycznych i zastraszanie przedstawicieli białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego" - wskazano w oświadczeniu MSZ.

Podkreślono też, że wielu obywateli Białorusi zostało faktycznie pozbawionych prawa głosu, a wynik wyborów nie odzwierciedla woli narodu.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Spór o nowelizację ustawy o sporcie. Paprocka do Kwiatkowskiego: Niech pan nie kłamiePolsat News
Przejdź na