Macron ostrzega: Putin może zaatakować Mołdawię i Rumunię
Prezydent Francji Emmanuel Macron ostrzegł Rumunię i Mołdawię przed potencjalną agresją ze strony Rosji. Macron zaznaczył także, że wycofanie się USA bez gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy momentalnie zlikwiduje zdolność Ameryki do odstraszania Rosji i Chin. W sobotę resort obrony Rumunii poinformował o znalezieniu uzbrojonego rosyjskiego drona przy granicy z Mołdawią.

Prezydent Francji Emmanuel Macron udzielił francuskiej prasie kilku wywiadów, w których m.in. ostrzegł Mołdawię i Rumunię przed rosyjską agresją.
Jeśli prezydent Rosji Władimir Putin, który od 2022 roku najeżdża Ukrainę, nie zostanie spowolniony, "z pewnością ruszy na Mołdawię, a być może jeszcze dalej na Rumunię" - mówił Macron, cytowany przez AFP.
Prezydent Macron: USA mają interes w gwarancjach dla Ukrainy
Ewentualne "wycofanie się" Stanów Zjednoczonych z Ukrainy "nie leży w ich interesie" - ocenił francuski prezydent na łamach tygodnika "La Tribune Dimanche", ponieważ "to, co Stany Zjednoczone robiły przez trzy lata, jest całkowicie zgodne z ich tradycją dyplomatyczną i wojskową".
Gdyby Waszyngton zgodził się "podpisać zawieszenie broni bez żadnej gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy", wówczas jego "geostrategiczna zdolność odstraszania wobec Rosji, Chin i innych krajów zniknie tego samego dnia" - argumentował prezydent Francji.
Emmanuel Macron rozmawiał z Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim po sporze tych przywódców na spotkaniu w Białym Domu - przekazał w sobotę Pałac Elizejski. Francuski prezydent rozmawiał też z szefem NATO, przewodniczącym Rady Europejskiej i premierem Wielkiej Brytanii - dodano.
Rozmowy te Macron przeprowadził w ramach przygotowań przed szczytem europejskich przywódców, który odbędzie się w niedzielę w Londynie - poinformowano w komunikacie.
Londyński szczyt będzie poświęcony sprawom Ukrainy, bezpieczeństwa i obronności. Odbędzie się on przed zaplanowanym na 6 marca specjalnym szczytem Unii Europejskiej w sprawie Ukrainy.
Rosyjskie drony już docierają nad Rumunię
Rumuńskie wojsko w sobotę w pobliżu granicy z Mołdawią znalazło fragmenty rosyjskiego drona wyposażonego w aktywne ładunki wybuchowe - poinformowało ministerstwo obrony. Na miejscu przeprowadzono kontrolowaną detonację ładunków.
Resort przekazał, że fragmenty bezzałogowca znaleziono w okręgu Gałacz na wschodzie kraju, 500 metrów od granicy z Mołdawią i jej portu nad Dunajem w Giurgiulesti.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Na terytorium należącej do UE i NATO Rumunii, która dzieli 650-kilometrową granicę z Ukrainą, w ciągu ostatniego roku wielokrotnie spadły fragmenty rosyjskich dronów, gdy Moskwa atakowała ukraińską infrastrukturę portową.
Kilka dni temu parlament w Bukareszcie przyjął ustawę umożliwiającą armii zestrzeliwanie dronów naruszających rumuńską przestrzeń powietrzną.
Źródła: AFP, PAP
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

![Rosję zaatakowało kilkadziesiąt dronów [zdjęcie ilustracyjne]](https://i.iplsc.com/000KON3KL4RJGNXO-C401.webp)








