"W poniedziałek rozmowa prezydenta Bidena z prezydentem Dudą oraz przywódcami UE, Francji, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i NATO" - przekazał w krótkim komunikacie Biały Dom. Kryzys na Ukrainie. Joe Biden będzie rozmawiał m.in. z Andrzejem Dudą Rozmowa planowana jest na godzinę 21 czasu polskiego (15 czasu lokalnego - red.). Według Białego Domu rozmowa jest częścią "bliskich konsultacji i koordynacji z transatlantyckimi sojusznikami i partnerami w odpowiedzi na koncentrację wojsk Rosji przy granicach z Ukrainą". Biden będzie łączył się z tzw. Situation room w Białym Domu, zaś spotkanie jest zamknięte dla prasy, choć administracja opublikuje komunikat po spotkaniu. Do sprawy odniosło się także Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. "Dziś w godzinach wieczornych prezydent Andrzej Duda weźmie udział w wideokonferencji z przywódcami USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, Włoch, Sekretarzem Generalnym NATO oraz przewodniczącymi Komisji i Rady UE" - przekazano w komunikacie, który pojawił się w mediach społecznościowych."Konsultacje związane są z groźbą rosyjskiej agresji na Ukrainę" - dodano w oświadczeniu. Kryzys Rosja-Ukraina. NATO wzmacnia wschodnią flankę W poniedziałek 24 stycznia NATO poinformowało o wsyłaniu dodatkowych okrętów na wschodnią flankę Sojuszu, w związku z rosącym napięciem pomiędzy Kremlem a Kijowem. "Kraje NATO wysyłają dodatkowe okręty i myśliwce do Europy Wschodniej, wzmacniając odstraszanie i obronę w miarę, jak Rosja kontynuuje rozbudowę wojsk na Ukrainie i wokół niej" - poinformowała w poniedziałek Kwatera Główna NATO. Na reakcję ze strony Rosji nie tzreba było długo czekać. Do oświadczenia odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. - Widzimy informacje, które publikuje Sojusz Północnoatlantycki o zwiększeniu kontyngentu, ściąganiu sił i środków na flankę wschodnią. Wszystko to prowadzi do tego, że napięcie rośnie - mówił. - Władze ukraińskie koncentrują ogromną ilość sił i środków na linii rozgraniczenia. Charakter tej koncentracji mówi o przygotowaniu do działań ofensywnych. Rzeczywiście, takie zagrożenie istnieje - utrzymywał rzecznik Kremla. Kryzys Rosja-Ukraina. Biden wyśle wojska? Rozmowa prezydenta Joe Bidena z Andrzejem Dudą i innymi europejskimi liderami może dotyczyć m.in. pomocy militarnej, jaką Stany mogłyby wysłać na wschodnią flankę NATO. Jak donosi stacja CNN, w Białym Domu podjęto decyzję o wytypowaniu od tysiąca do pięciu tysięcy żołnierzy, którzy mieliby wesprzeć działania państw sojuszniczych w Europie. Jak podkreślają amerykańskie media, ostateczna decyzja co do ewentualnej relokacji wojsk jeszcze nie zapadła.