Kreml prosi sąsiada o pilną dostawę. Chodzi o ponad miliard jaj
W Rosji panuje deficyt kurzych jaj. Produkt ten jest bardzo drogi, za co przepraszał Władimir Putin, a w kraju kończą się jego zapasy. Problem urósł do tego stopnia, że rosyjski rząd zwrócił się o pomoc do Kazachstanu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o dostarczenie miliardów sztuk.

Jak poinformowała strona kazachstańska doszło do spotkania między wicepremierem Kazachstanu Serikiem Żumangarinem i jego odpowiednikiem w Rosji Aleksiejem Owierczukiem w sprawie "aktualnych kwestii wymiany handlowej".
Wówczas rosyjski polityk miał negocjować pilną dostawę jajek do swojego kraju.
Rosjanie proszą Kazachstan o pomoc. Chcą wstrzymać wzrost cen
"Ministerstwo Rolnictwa jak najszybciej rozważy tę kwestię i postara się znaleźć możliwość zwiększenia dostaw kazachskich jaj do przygranicznych regionów Federacji Rosyjskiej" - odpowiedziało kazachstańskie ministerstwo.
Liczby jaj nie podano do publicznej wiadomości, ale dziennikarze ustalili nieoficjalnie, że może chodzić o nawet o 1,2 miliarda sztuk. Kazachstan jest w stanie zapewnić taką dostawę, ponieważ podaż jaj znacznie przekracza tamtejsze zapotrzebowanie. Państwo to wyeksportowało około 186,6 milionów kurzych jaj do Rosji, Kirgistanu i Afganistanu.
Jak przypomina agencja Reutera ceny jaj w Rosji wzrosły w ubiegłym roku o ponad 40 proc., a rząd w Moskwie zapowiedział, że w pierwszej połowie tego roku zwolni 1,2 miliarda jaj z cła importowego, aby rozwiązać ten problem.
Putin przepraszał za wysokie ceny jaj
Od czasu napaści na Ukrainę ceny w rosyjskich sklepach nieustannie rosną. Najmocniej uderza to w los najbiedniejszych i seniorów. Pod koniec zeszłego roku mieli oni okazję zadać swojemu przywódcy - Władirowi Putinowi - pytania na ten temat.
Tak też zrobiła mieszkanka Tambowa, która zaapelowała, by Putin natychmiast zajął się sprawą cen jajek, które wzrosły na tyle, że nie stać jest na nie emerytów. - Niedawno rozmawiałem z ministrem rolnictwa - poinformował Putin.
Jednocześnie prezydent Rosji zapewnił emerytkę, że władze regionu oraz Rada Federacji zajmą się tym tematem w najbliższej przyszłości. Sposobem ma być m.in. uruchomienie masowego importu towaru z Azerbejdżanu i Turcji.
Przy okazji tematu Władimir Putin stwierdził, że temat jest dla niego bardzo ważny, ponieważ sam bardzo lubi jeść jajecznicę. Jajka w Rosji stały się produktem luksusowym. Jak informowaliśmy w Interii poseł do rady obwodu Wołogdy w Federacji Rosyjskiej postanowił wynagrodzić miejscowe urzędniczki paczką kurzych jaj.
Źródło: Biełsat, Reuters
***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!