"Jedno centrum decyzyjne na świecie". Łukaszenka wskazał organizację

W czwartek na Kremlu odbyło się posiedzenie Najwyższej Euroazjatyckiej Rady Gospodarczej. W spotkaniu wziął udział Alaksandr Łukaszenka, który wskazał, że to Euroazjatycka Unia Gospodarcza powinna stać się "jednym z centrów decyzyjnych na świecie".

- Współczesny świat znajduje się na etapie globalnych zmian, wkracza w erę transformacji na dużą skalę i rozwoju strategicznego. Pojawia się potrzeba utworzenia jednobiegunowego systemu zarządzania nowymi centrami decyzyjnymi, które uwzględni interesy wszystkich uczestników stosunków międzynarodowych - mówił, cytowany przez reżimową agencję Belta.

Zdaniem Łukaszenki uwaga skierowana na wydarzenie w Moskwie "jednoznacznie wskazuje, że jednym z takich ośrodków powinna być Euroazjatycka Unia Gospodarcza".

- Jestem przekonany, że dzięki wspólnym wysiłkom w pełni uda nam się zrealizować potencjał naszej Unii, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, dzięki czemu będziemy mogli stworzyć jedno z pełnoprawnych, odpowiedzialnych centrów nowego wielobiegunowego świata - zakończył swoje przemówienie.

W trakcie posiedzenia białoruski dyktator stwierdził, że członkowie Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej "posunęli się do przodu w kwestii wsparcia projektów w ramach kooperacji przemysłowej". Jak zaznaczył, został przygotowany odpowiedni dokument, dzięki któremu możliwe będzie finansowanie projektów z budżetu unii. - To przełomowy dokument. Spodziewamy się po nim poważnych praktycznych korzyści - zaznaczył.

W trakcie spotkania Władimir Putin ocenił, że współpraca między krajami należącymi do Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej "jest bardzo udana". Jak przekazują rosyjskie media, Putin stwierdził, że Rosja ceni sobie "bliskie partnerstwo ze wszystkimi krajami", ponieważ "budowane jest na zasadach wzajemnych korzyści".

W skład Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej wchodzą Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Federacja Rosyjska i Armenia. Organizacja wzorowana jest na Unii Europejskiej.