Góra wielkości hrabstwa dryfuje wprost na wyspę. Zostało mniej niż 300 km
Największa góra lodowa na świecie dryfuje ku brytyjskiej wyspie Georgia Południowa. Jeśli do niej dotrze, będzie stanowić śmiertelne zagrożenie dla milionów żyjących tam zwierząt, w tym pingwinów cesarskich. Może im bowiem odciąć dostęp do łowisk. Do podobnych zdarzeń dochodziło już w przeszłości i dla pingwinów i fok nie kończyło się to dobrze.

A23a - największa i jedna z najstarszych gór lodowych na świecie - obecnie znajduje się około 280 km od wyspy i cały czas przesuwa się w jej kierunku. Jej trasa na bieżąco jest monitorowana przez specjalistów.
Odyseja A23a trwa
Swoją podróż rozpoczęła w 1986 roku, kiedy to oderwała się od Antarktydy. Potem utknęła po zahaczeniu o dno Morza Weddella. W 2020 roku oderwała się jednak od dna i zaczęła dryfować na północ. Teraz stanowi śmiertelne zagrożenie dla zwierząt na należących do Wielkiej Brytanii wyspach.
Już wcześniej w rejonie Georgii Południowej dochodziło do podobnych tragedii. Kiedy w 2004 roku góra lodowa o oznaczeniu A38 zakotwiczyła w jej szelfie kontynentalnym, zmarło wiele żyjących tam młodych pingwinów i szczeniąt fok. Masy lodu odcięły bowiem plaże, na których żyły, i utrudniły im dostęp do żerowisk.
Na tym skrawku lądu żyją miliony zwierząt, w tym pingwiny cesarskie, foki oraz słonie morskie oraz wiele gatunków morskich ptaków.
Mimo wszystko eksperci mają nadzieję, że do najgorszego nie dojdzie. Cytowany przez BBC Mark Belchier, ekolog doradzający rządowi Georgii Południowej, powiedział że ponieważ ta wyspa znajduje się na szlaku gór lodowych, zarówno rybacy jak i zwierzęta potrafią się do tego dostosować.
Problemem może jednak okazać się rozmiar lodowego giganta.
Góra wielka jak Kornwalia
Góra A23a ma klify osiągające nawet 400 metrów wysokości. Wcześniej jej powierzchnia wynosiła około 3900 kilometrów kwadratowych, jednak w miarę jak posuwa się coraz bardziej na północ, ku cieplejszym wodom, jej powierzchnia się kurczy.
Według ostatnich pomiarów góra ma około 3500 kilometrów kwadratowych i rozmiarami dorównuje angielskiemu hrabstwu Kornwalia. W październiku 2022 roku A23a została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako największa góra lodowa na świecie.
Możliwe, że tak ogromny obiekt zostawi u wybrzeży wyspy na tyle wielkie bloki lodu, że nawet żyjącym tam zwierzętom trudno będzie je ominąć, by dostać się na tereny bogate w pokarm. W każdej chwili od góry mogą się odłamywać duże fragmenty, które mogą dryfować wokół Georgii Południowej nawet przez lata.
Źródło: BBC
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!