Prezydent przybył do stolicy Włoch w niedzielę wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Pierwszego dnia wizyty prezydencka para odwiedziła Watykan. Tam, w Bazylice Świętego Piotra, złożyła kwiaty przy grobie św. Jana Pawła II w 44. rocznicę wyboru na papieża. Jednak głównym punktem wizyty polskiego przywódcy w Rzymie jest udział w World Food Forum w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Przed wylotem prezydenta szef jego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch mówił, że głównym tematem poruszanym na forum będzie "plaga głodu, która grozi światu w związku z działaniami Rosji". Duda: Do Polski trafiło ok. milion ton ukraińskiego zboża - Bez wątpienia tym najistotniejszym elementem tutaj jest bezpieczeństwo żywnościowe i zrównoważony rozwój - zaczął swoje wystąpienie polski prezydent. - Są one niestety w dzisiejszym czasie bardzo poważnie zagrożone. Szczególnie w efekcie napędzanej imperialistyczną pychą zbrodniczej agresji Rosji przeciwko Ukrainie, która tak w taki silny sposób dotyka tę część Europy, w której ja żyję, ale dotyka też cały świat - zaznaczył Andrzej Duda. - Działania Rosji, jej kolejne zbrodnie i groźby użycia broni nuklearnej przeciwko sąsiadowi, nie tylko coraz bardziej izolują Rosję od reszty świata, ale ich negatywne skutki odczuwa nie tylko nasz region, Europa Centralna i Wschodnia, ale także i Europa Zachodnia i cały świat - powiedział prezydent. Jak mówił, rosyjskie działania znacznie spotęgowały narastający w świecie, m.in. w efekcie negatywnego wpływu pandemii Covid-19, kryzys żywnościowy. Zwracał uwagę, że Rosja uniemożliwiła, a następnie poważnie ograniczyła eksport żywności i produktów rolnych z Ukrainy - jednego z ich najważniejszych światowych producentów. - Według Światowego Programu Żywnościowego napaść Rosji na Ukrainę, wspierana także przez władze Białorusi, prowadzi do poważnego zagrożenia bezpieczeństwa żywnościowego nie tylko Ukraińców, ale aż 345 milionów ludzi w 82 krajach. W jej efekcie liczba osób cierpiących chroniczny głód może wzrosnąć nawet o 47 milionów - zaznaczył prezydent. Dodał, że wbrew sianej przez Rosję dezinformacji obwiniającej o to Zachód - to nie sankcje, a rosyjskie działania przyczyniły się do znacznego spadku dostępności i wzrostu cen żywności, nawozów i nośników energii, których jest ona ważnym eksporterem. Duda: Trzeba pilnie zabiegać, by rosyjska agresja jak najszybciej została odparta Polski przywódca oświadczył, że popełniane przez Rosję zbrodnie i naruszenia prawa międzynarodowego na Ukrainie muszą zostać rozliczone. - Rosyjska napaść spowodowała trudne do opisania zniszczenia i straty. W tym ludzkie, w infrastrukturze cywilnej, gospodarce i środowisku. Powinny być one pokryte z rosyjskich środków - powiedział Duda. Zwracał również uwagę, że rosyjska napaść oddala nas od realizacji celów zrównoważonego rozwoju, w tym dotyczących pokoju, sprawiedliwości i silnych instytucji, wzrostu gospodarczego i godnej pracy, a także zmniejszenia nierówności, eliminacji głodu i ubóstwa. - Także dlatego trzeba pilnie zabiegać o to, by rosyjska agresja jak najszybciej została odparta - oświadczył prezydent. Prezydent przekazał, że Polska pomaga Ukrainie nie tylko w obronie, ale także w eksporcie zboża. - Według wstępnych danych od początku wojny do Polski trafiło ok. milion ton ukraińskiego zboża. Oznacza to co najmniej czterokrotny wzrost wolumenu eksportu ukraińskiego zboża przez cztery główne polskie porty - dodał. Polska wnosi tutaj swój wkład Wcześniej wiceszef Kancelarii Prezydenta Piotr Ćwik zwracał uwagę jak ważne jest uświadamianie światowym przywódcom polskiego spojrzenia na wojnę toczącą się na Ukrainie, w szczególności w kontekście obecnych kryzysów: żywnościowego i energetycznego. - To jest kwestia bardzo istotna dla bardzo wielkiej rzeszy ludzi żyjących na kontynencie afrykańskim i azjatyckim. Zakłócone łańcuchy dostaw żywności trzeba wznowić. Polska wnosi tutaj swój wkład. Eksport żywności przez terytorium Polski z terytorium Ukrainy wzrósł. Szukamy nowych rozwiązań i pomysłów, dzielimy się tym z naszymi partnerami i to wszystko będzie jednym z tematów rozmów pana prezydenta - zapowiedział Ćwik. Na wtorek, w siedzibie FAO, zaplanowano spotkanie prezydenta z Dyrektorem Generalnym ONZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa Qu Dongyu. Następnie, w Pałacu Kwirynalskim Andrzej Duda spotka się prezydentem Włoch Sergio Mattarellą.