Karol Nawrocki oraz Marcin Horała zorganizowali konferencję prasową o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. W środę w Sejmie będzie procedowany obywatelski projekt w tej sprawie podpisany przez 200 tys. Polaków. Prezes IPN wskazywał, że CPK jest projektem przyszłości. - Potrzebujemy realnych marzeń, które pozwolą, że Polska wygra ekonomiczną konkurencję w Europie - przekonywał. Wybory prezydenckie 2025. Jasna deklaracja Nawrockiego Nawrocki nazwał CPK "nowym oknem na świat". - Staję przed państwem jako obywatelski kandydat na prezydenta, aby ująć się i poprzeć obywatelski projekt ustawy - tłumaczył. - Wśród tych 200 tys. ludzi były z pewnością osoby o różnym światopoglądzie. (...) Apeluję do wszystkich klubów parlamentarnych, aby nie odrzucać w pierwszym czytaniu tej obywatelskiej ustawy - przekonywał prezes IPN. Następnie zadeklarował, że w przypadku odrzucenia projektu w pierwszym czytaniu - po wyborze na głowę państwa - złoży go w pierwszej kolejności w ramach prezydenckiej inicjatywy ustawodawczej. PiS zdecydował. Poparli Karola Nawrockiego Poseł PiS Marcin Horała przypomniał, że Karol Nawrocki przez lata interesował się powstaniem Centralnego Portu Komunikacyjnego. Prezes IPN - zgodnie z relacją Marcina Horały - zaangażował się zeszłego lata w zbieraniu podpisów pod obywatelskim projektem. Parlamentarzysta PiS wskazał, że CPK "będzie jedną z głównych osi tej kampanii", która będzie odróżniać Nawrockiego od nominata Koalicji Obywatelskiej. W tym kontekście przytoczył słowa Rafała Trzaskowskiego, który podawał w wątpliwość powstanie CPK wobec podobnego projektu realizowanego w Berlinie. Kandydatura prezesa Instytutu Pamięci Narodowej w wyborach prezydenckich została ogłoszona w niedzielę w Krakowie. Karol Nawrocki ma być kandydatem obywatelskim z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!