Trzaskowski o "porażającej przewadze" w sondażu. Szybka reakcja Sikorskiego
- Z tego, co słyszę, jest olbrzymia przewaga w każdym aspekcie - stwierdził Rafał Trzaskowski, odnosząc się do wyników sondaży dotyczących poparcia kandydatów biorących udział w prawyborach Koalicji Obywatelskiej. Inaczej na te same badania patrzy kontrkandydat prezydenta Warszawy. Rafał Trzaskowski podkreśla, że "wybory wygrywa się w drugiej turze".
Kilkadziesiąt minut po godzinie 13 premier Donald Tusk na platformie X opublikował wpis, w którym ujawnił wyniki sondażu zleconego przez Koalicję Obywatelską, dotyczącego prawyborów, które odbędą się w nadchodzący piątek.
Szef rządu zwrócił uwagę, że wyniki jasno wskazują, który z kandydatów ma obecnie większe poparcie w społeczeństwie. Jednocześnie lider partii rządzącej zaapelował o wzięcie udziału w głosowaniu.
"Rafał Trzaskowski pokonuje kandydata PiS w pierwszej turze 40 do 28 (w procentach - red.), a w drugiej 57 do 43. Radek Sikorski w pierwszej przegrywa z kandydatem PiS 28 do 30, ale w drugiej wygrywa 54 do 46. Wynik sondażu jednoznaczny, ale to wciąż tylko wskazówka. Siłę decyzji ma Wasz głos!" - napisał.
Wybory prezydenckie 2025. Radosław Sikorski: Idziemy łeb w łeb
Chwilę po publikacji wpisu Donalda Tuska do wyników sondażu odniósł się szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Minister spraw zagranicznych podkreślił, że jest zadowolony z wyniku swojego kontrkandydata, sugerując jednocześnie, że cały czas liczy się w przedwyborczym wyścigu.
- Wybory wygrywa się w drugiej turze. Olbrzymia satysfakcja, że każdy kandydat Koalicji Obywatelskiej wygrywa z każdym kandydatem dzisiejszej opozycji - stwierdził.
Dodał, że cieszy go wynik Rafała Trzaskowskiego, jak i fakt, że po tygodniu prekampanii "idą łeb w łeb". - W prawyborach zapadnie decyzja, kto ma tę dynamikę, żeby pokonać kandydata PiS - oznajmił.
"Do wyborów sześć miesięcy, to będzie brutalna kampania, ale dynamika jest po naszej stronie!" - zaznaczył w swoim wpisie w serwisie X. "Nawet w badaniu sprzed kampanii prawyborczej doganiam kandydata, który prowadzi kampanię od pięciu lat" - dodał.
Prawybory w KO. Rafał Trzaskowski o "porażającej przewadze"
Kilka minut po tym, jak Donald Tusk opublikował wpis dotyczący wyników prawyborczego sondażu, rozpoczęła się konferencja prasowa prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Polityk zapytany został przez dziennikarzy o swoją opinię na temat badania poparcia.
Kontrkandydat szefa MSZ zauważył, że zaprezentowane wyniki jasno wskazują, kto jest zdecydowanym faworytem prawyborów i kto powinien reprezentować Koalicję Obywatelską w prezydenckim wyścigu.
- Z tego, co słyszę, jest olbrzymia przewaga w każdym aspekcie. Mówiliśmy od samego początku, że chcemy wybrać kandydata, który ma większą szansę wygrania w drugiej turze, a pierwsza tura też jest bardzo ważna, bo będzie miała wpływ na dynamikę tych wyborów - podkreślił prezydent Warszawy.
- Wyniki konkludują sprawę bardzo jasno, jeśli chodzi o to, kto ma większe szanse. Na końcu oczywiście decyzję podejmują członkinie i członkowie KO - dodał.
Dopytywany o komentarz do słów Radosława Sikorskiego, Rafał Trzaskowski stwierdził, że trudno jest mówić o zaciętej rywalizacji w momencie, gdy wygrywa on ze swoim oponentem we wszystkich kategoriach badania.
- Jest porażająca przewaga we wszystkich możliwych aspektach. W drugiej turze jest moja przewaga (...) Proszę też zobaczyć, jaka jest skłonność z różnych partii, żeby oddać głos na jednego czy drugiego kandydata. Pamiętam, nie od pana Radosława Sikorskiego, ale od jego zwolenników spoza KO argumenty, które mówiły, że w niektórych grupach wyborców jest przewaga. W żadnej grupie nie ma przewagi. I wśród wyborców lewicowych, centrowych i wśród wyborców konserwatywnych (...) To jest dzisiaj najbardziej istotne - podsumował Trzaskowski.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!