Szefowa KE ma plan na obronność. "Zniesiemy ograniczenia, żeby uwolnić środki"

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
- Chcemy wydawać więcej, wspólnie, lepiej i w Europie - mówiła o wydatkach na obronność po pierwszym dniu posiedzenia przywódców państw UE Ursula von der Leyen. Wskazywała, że Bruksela otworzy możliwość wspólnych zakupów państwom stowarzyszeniowym UE. Szefowa Komisji Europejskiej zapowiedziała też, że "odpowiedzią na obniżenie cen energii jest przejście na energię niskoemisyjną, czyli na energię jądrową i OZE".

Ursula von der Leyen tłumaczyła na konferencji prasowej w środę późnym wieczorem, że przywódcy omówili m.in. kwestie konkurencyjności i energetyki. Zwróciła uwagę na konieczność uproszczenia procedur oraz dalszych inwestycji.
Mówiła też, co będzie napędzać europejski przemysł. W tym kontekście wskazała na odnawialne źródła energii oraz energetykę jądrową - to ma doprowadzić do spadku cen energii.
- To paliwa kopalne, które importujemy, są czynnikiem napędzającym ceny - tłumaczyła von der Leyen.
Bruksela. UE chce się zbroić. "Zniesiemy ograniczenia"
Szefowa Komisji Europejskiej przekazała, że UE ma ambitny plan na obronność. - Chcemy wydawać więcej, wspólnie, lepiej i w Europie - podkreśliła.
- Postęp jest absolutną koniecznością dla UE. W zeszłym tygodniu osiągnęliśmy porozumienie co do zwiększenia wydatków na obronność i zdolności obronne. (...) Zniesiemy ograniczenia co do deficytów narodowych, żeby uwolnić środki, aby państwa członkowskie mogły wydawać więcej na zbrojenia - tłumaczyła.
Co istotne, Bruksela otworzy możliwość wspólnych zakupów wojskowych państwom stowarzyszeniowym, które nie są członkami UE.
Ten status posiadają następujące kraje: Albania, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Gruzja (proces akcesji został de facto wstrzymany - red.), Macedonia Północna, Mołdawia, Serbia, Turcja oraz Ukraina.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!