"Jak można być takim hipokrytą?". Trzaskowski krytykuje konkurentów
- Moja żona nigdy nie zdecydowałaby się na kolejne dziecko, gdyby wtedy obowiązywało to średniowieczne prawo - wyznał Rafał Trzaskowski podczas wiecu wyborczego w Zielonej Górze. Kandydat KO na prezydenta zapowiedział walkę o prawa kobiet i skrytykował obowiązujące w tym zakresie prawo w Polsce.

- Nie ma nic bardziej nieludzkiego niż zmuszanie kobiety do tego, żeby rodziła wbrew swojemu przekonaniu, albo żeby nosiła ciążę, wiedząc, że skończy się tragicznie. To średniowieczne prawo - mówił Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami Zielonej Góry. Kandydat KO na prezydenta przywołał osobiste doświadczenia swojej rodziny.
- My byliśmy w podobnej sytuacji. Moja żona nigdy nie zdecydowałaby się na kolejne dziecko, gdyby wtedy obowiązywało to średniowieczne prawo antyaborcyjne - powiedział polityk.
Wybory prezydenckie. Rafał Trzaskowski zarzuca hipokryzję konkurentom
Prezydent Warszawy ocenił, że "prawa kobiet i równouprawnienie" są dla niego "absolutnie najważniejsze".
- Kwiaty 8 marca nie wystarczą (...). Zastanawiam się, jak można być takim hipokrytą, żeby starać się od czasu do czasu demonstrować, że kobieta jest na piedestale, a jak trzeba - to prawom kobiet się przeciwstawić - kontynuował Trzaskowski. Kandydat KO Na prezydent stwierdził, że jego konkurenci w walce o Pałac Prezydencki "przedstawiają się w rycerski sposób", ale w momencie zadania najprostszego pytania" to nie chcą tego, żeby kobieta decydowała sama o swoim zdrowiu i życiu".
Przypomnijmy, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. aborcja jest w Polsce legalna w dwóch przypadkach: gdy ciąża jest efektem czynu zabronionego lub kiedy zagraża życiu i zdrowiu kobiety.
Sondaże przedwyborcze. Kandydat KO na czele stawki
W ostatnim czasie Rafał Trzaskowski - podobnie jak jego konkurenci - intensyfikuje swoją kampanię prezydencką, koncentrując się na tematach bezpieczeństwa. Po nominacji partyjnej w listopadzie 2024 r. spotyka się z wyborcami w całym kraju. W ubiegłym tygodniu polityk złożył w Państwowej Komisji Wyborczej ponad milion podpisów popierających jego kandydaturę.
Polityk Platformy Obywatelskiej wciąż prowadzi sondażach wyborczych - według United Surveys dla Wirtualnej Polski na Rafała Trzaskowskiego zagłosowałoby 35,9 proc. ankietowanych. Oznacza to wzrost poparcia o 1,8 pkt proc.
Drugie miejsce należy do wspieranego przez PiS Karola Nawrockiego, którego poparcie wyniosło w sondażu 27,1 proc. Prezes IPN także zanotował wzrost - jego poparcie urosło o 1,4 pkt proc.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL