Konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w przyszłym Sejmie, odbędą się w Pałacu Prezydenckim we wtorek i środę. Prawo i Sprawiedliwość zostało zaproszone na wtorek na godz. 12. - Na jutrzejszym spotkaniu konsultacyjnym u pana prezydenta Andrzeja Dudy Prawo i Sprawiedliwość będzie reprezentował premier Mateusz Morawiecki i marszałek Ryszard Terlecki - przekazał Rafał Bochenek, który także będzie brał udział w rozmowach. Wybory 2023: Andrzej Duda spotka się z przedstawicielami wszystkich komitetów W czwartek Kancelaria Prezydenta zapowiedziała, że Andrzej Duda zaprosi do siebie na konsultacje przedstawicieli wszystkich komitetów wyborczych, który będą miały swoją reprezentację w Sejmie X kadencji. Będą one dotyczyć kwestii desygnowania premiera w tzw. pierwszym kroku konstytucyjnym, za który odpowiedzialna jest właśnie głowa państwa. W komunikacie na platformie X KPRP podkreśliła, że "spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach". Oznacza to, że pierwsze przy Krakowskim Przedmieściu zagości Prawo i Sprawiedliwość, a ostatnia Konfederacja. "Prezydet chce poznać pomysły komitetów na najważniejsze sprawy" Podczas niedzielnej debaty "Super Expressu" o prezydenckie konsultacje był pytany Marcin Przydacz. Prezydencki minister - który wywalczył poselski mandat z list PiS - powiedział, że Andrzejowi Dudzie zależy na "poznaniu pomysłów na najważniejsze sprawy w kraju" proponowanych przez liderów komitetów. - Wiadomo, że kampania rządzi się swoimi prawami i różne rzeczy się pojawiają, (...) ale ten czas powyborczy to jest dobry czas, by dyskutować o najważniejszych sprawach bezpieczeństwa, polityki wschodniej, sprawach polityki społecznej, stanie polskiej armii i tak dalej - wyliczał urzędnik. Polityk podkreślał, że sama rozmowa w Pałacu Prezydenckim nie ma dotyczyć sejmowej arytmetyki "kto ile ma szabel w parlamencie", ale bardziej na "pomysłach na najbliższy czas". - Pan prezydent chciałby wiedzieć (...), co z tych ostatnich ośmiu lat powinno zostać zachowane, a co powinno zostać zmienione - wskazał Przydacz. Opozycja demokratyczna z większością. Donald Tusk kandydatem na premiera Jeszcze przed wyborami na antenie Polsat News prezydent powiedział, że powierzy misję tworzenia rządu tej formacji, która uzyska najlepszy wynik. Mimo formalnego zwycięstwa PiS, obecna partia rządząca nie posiada zdolności koalicyjnej. Wszystkie pozostałe ugrupowania odmawiają współpracy przy sformowaniu większości z partią Kaczyńskiego. Największą szansę na stworzenie nowego rządu ma tzw. demokratyczna opozycja, czyli Koalicja Obywatelska (157 mandatów), Trzecia Droga (65 mandatów) i Lewica (26 mandatów) - wszystkie te partie mają razem 248 posłów i wspólnie deklarują wolę przejęcia władzy po Prawie i Sprawiedliwości. W czwartek zarząd PO rekomendował na urząd premiera lidera swojej formacji Donalda Tuska - ani Trzecia Droga, ani Lewica nie zaprotestowały przeciwko takiemu rozwiązaniu, akceptując wybór największej spośród opozycyjnych dotychczas partii. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!