Zaczęło się. Wysłannik Trumpa spotkał się z Putinem
Rozpoczęło się spotkanie specjalnego wysłannika USA Stevena Witkoffa z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Rozmowa odbywa się w Petersburgu. Wcześniej na temat wizyty wypowiedział się Donald Trump stwierdził, że "Rosja musi działać".

Przedstawiciel administracji Donalda Trumpa pojawił się w Petersburgu bez wcześniejszych zapowiedzi. W momencie, gdy Steven Witkoff odwiedzał kolejne miejsca w mieście, na temat celu jego wizyty wypowiedział się Dmitrij Pieskow, który potwierdził, że najważniejszym punktem dnia są rozmowy z Władimire Putinem.
- Dojdzie do takiego spotkania (...) Żmudna praca trwa. Naturalnie Witkoff, jako specjalny przedstawiciel prezydenta Trumpa przyniesie Putinowi coś od swojego przywódcy. Putin tego wysłucha. Rozmowa na temat różnych aspektów uregulowania sytuacji w Ukrainie będzie kontynuowana - stwierdził.
Kremlowski urzędnik dodał, że w trakcie rozmów Władimir Putin powtórzy warunki stawiane przez Rosję, które muszą zostać spełnione, aby zakończyć wojnę w Ukrainie.
- To bardzo dobra okazja, aby przekazać za pośrednictwem Witkoffa główne elementy stanowiska Rosji, główne obawy Rosji, które staną się znane prezydentowi Trumpowi - tłumaczył.
Wojna w Ukrainie. Donald Trump wzywa Rosję do działania
Niedługo przed rozpoczęciem spotkania Stevena Witkoffa z Władimirem Putinem, prezydent USA Donald Trump udostępnił w sieciach społecznościowych wpis, w którym zaapelował do rosyjskich polityków o przyspieszenie działań ws. zakończenia wojny.
"Rosja musi działać. Zbyt wiele osób ginie, tysiące tygodniowo, w okropnej i bezsensownej wojnie. Wojnie, która nigdy nie powinna się wydarzyć i nie wydarzyłaby się, gdybym był prezydentem" - napisał.
------
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!