Wołodymyr Zełenski apeluje do Donalda Trumpa. "Powinien o tym powiedzieć"

Wołoydmyr Zełenski powiedział, że skoro kandydat republikanów twierdzi, że jest w stanie zakończyć konflikt rosyjsko-ukraiński w ciągu doby i ma ku temu przygotowany plan, powinien ogłosić jego założenia publicznie.

- Jeśli Donald Trump wie, jak zakończyć tę wojnę, powinien nam o tym dzisiaj powiedzieć - oświadczył w wywiadzie dla agencji Bloomberg ukraiński lider, apelując do byłego i być może przyszłego gospodarza Białego Domu.

Prezydent Ukrainy podkreślił zarazem, że żadna propozycja biznesmena nie zostanie zaakceptowana przez Kijów, jeżeli będzie zagrażać podmiotowości jego państwa. - Jeśli istnieje ryzyko dla niepodległości Ukrainy, jeśli utracimy państwowość, chcemy być na to gotowi, chcemy wiedzieć - zaznaczył.

Zełenski wyraził przy tym wolę spotkania z Donaldem Trumpem i zespołem jego doradców, by wyjaśniono mu osobiście, na czym miałby polegać plan pokojowy.

- Oni (sztab Donalda Trumpa - red.) nie mogą planować mojego życia, życia naszych ludzi i naszych dzieci. Chcemy zrozumieć, czy w listopadzie (po ewentualnej wygranej republikanina - red.) otrzymamy silne wsparcie Stanów Zjednoczonych, czy też zostaniemy zupełnie sami - stwierdził Wołodymyr Zełenski.

Podczas ubiegłotygodniowej debaty przed wyborami prezydenckimi w USA Donald Trump powtórzył swoje twierdzenia, jakoby miał być w stanie zakończyć wojnę w Ukrainie. W trakcie starcia z Joe Bidenem dodał., że potrzebowałby zaledwie doby na przerwanie konfliktu.

Choć sam Donald Trump dotychczas nie przedstawił, jak wygląda jego plan pokojowy, tak we wtorek 25 czerwca - na dwa dni przed debatą - agencja Reutera ujawniła ramowe założenia koncepcji pretendenta do objęcia najważniejszego fotela w Białym Domu.

Zasadniczym punktem założeń ma być skłonienie Ukrainy i Rosji do rozpoczęcia negocjacji. Pomóc w tym ma zawieszenie broni w oparciu o "obecne pozycje na froncie", a także szereg innych zapewnień. Zgodnie z planem "Ukraina formalnie nie musi oddawać terytorium Rosji". Zaznaczono jednak, że mało prawdopodobnym jest jakoby Kijów "w najbliższej przyszłości odzyskał skuteczną kontrolę nad całym swoim terytorium".

Oprócz tego NATO miałoby zaniechać dalszej ekspansji na Wschód - zwłaszcza w kontekście Ukrainy i Gruzji. Mimo to Kijów miałby usłyszeć deklarację dalszego otrzymywania broni ze Stanów Zjednoczonych.

W poniedziałek ambasador Rosji przy ONZ nie pozostawił wątpliwości, co do potencjalnej skuteczności wdrożenia koncepcji Donalda Trumpa. - Kryzysu ukraińskiego nie da się rozwiązać w jeden dzień - oznajmił Wasilij Nebenzia.

Więcej informacji o wojnie w Ukrainie. Czytaj raport specjalny Interii.

Źródło: Bloomberg

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!