USA. Senator Rand Paul: Zaatakowane kraje były częścią Rosji

Oprac.: Michał Michalak
- Jeśli spojrzymy na kraje zaatakowane przez Rosję, one nie były częścią NATO - powiedział w Senacie sekretarz stanu USA Antony Blinken, przekonując, że sojusz daje większe bezpieczeństwo jego członkom. - Można też podnieść argument, że zaatakowane kraje były częścią Rosji - nieoczekiwanie odpowiedział republikański senator Rand Paul.

Do sporu między Randem Paulem - senatorem kojarzonym z liberariańskimi poglądami - a Antonym Blinkenem doszło podczas posiedzenia senackiego komitetu spraw zagranicznych.
Politycy spierali się na temat roli NATO w kontekście wojny w Ukrainie.
Rand Paul za "neutralnością" Ukrainy
Rand Paul zarzucił obecnej administracji, że przed wybuchem konfliktu mocno lobbowała za przystąpieniem Ukrainy do NATO.
- To jest pytanie o zasady. W NATO obowiązuje zasada otwartych drzwi dla nowych członków. To są suwerenne decyzje europejskich krajów i oczywiście decyzja NATO, czy kraj, który chce dołączyć, wniesie dodatkową wartość dla sojuszu. Ale częścią międzynarodowego porządku jest podstawowa zasada, że jeden kraj nie może dyktować drugiemu, z kim ma prawo zawierać sojusze - odpowiedział Blinken.
"Nie ma uzasadnienia dla inwazji, ale ona ma pewne przyczyny"
Rand Paul, powołując się na Wołodymyra Zełenskiego, przytoczył pomysł "neutralności" Ukrainy.
- Mogły być takie głosy przed inwazją, zamiast nalegać na coś, o czym wiedzieliśmy, że nasi przeciwnicy tego nie znoszą i mówią, że to dla nich "czerwona linia". Nie ma uzasadnienia dla inwazji, nic takiego nie mówię, ale ona ma pewne przyczyny. Gdyby Ukraina była w NATO, co pan i wielu innych popierało, amerykańscy żołnierze walczyliby dziś w tej wojnie, czemu ja się stanowczo sprzeciwiam - podkreślił.
W odpowiedzi sekretarz stanu zauważył, że żaden z krajów zaatakowanych w ostatnich latach przez Rosję nie należał do NATO.
- Można też podnieść argument, że zaatakowane kraje były częścią Rosji. Częścią związku radzieckiego - stwierdził Rand Paul.
- To nie daje nikomu prawa do najeżdżania ich - odpowiadał Blinken.
- Nikt tego nie mówi - ripostował Paul.
Wątpliwości wokół Randa Paula
Komentatorzy przypominają wątpliwości, jeśli chodzi o stosunek libertariańskiego senatora do Rosji.
W 2017 r. John McCain oskarżył go, że "pracuje dla Władimira Putina" po tym, jak Paul zablokował głosowanie nad członkostwem Czarnogóry w NATO. Rok później radio NPR podało, ze Paul spotkał się w Moskwie z objętym wówczas amerykańskimi sankcjami senatorem Konstantinem Kosaczewem.