Trump mówi wprost: Krym zostaje z Rosją
Krym zostaje z Rosją i Zełenski to rozumie. Wszyscy rozumieją, że jest z nimi (Rosją - red.) od dawna - powiedział Donald Trump w wywiadzie dla magazynu "Time". Słowa prezydenta kłócą się z zapewnieniem, złożonym przez Marco Rubio w rozmowie z Radosławem Sikorskim.
W skrócie:
- Donald Trump podkreśla, że Krym powinien pozostać przy Rosji, co rzekomo rozumie także prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.
- Stanowisko Donalda Trumpa stoi w sprzeczności z wypowiedziami sekretarza stanu Marco Rubio, który zaprzecza, aby USA wspierały prawne zrzeczenie się Krymu przez Ukrainę.
- Do Moskwy przybył specjalny wysłannik Donalda Trumpa, Steve Witkoff, by dyskutować z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o warunkach rozejmu między Rosją a Ukrainą.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Donald Trump udzielił wywiadu dla magazynu "Time". Jedno z pytań dotyczyło obecności Rosjan na okupowanym Krymie.
Wojna w Ukrainie. Donald Trump: Krym zostanie z Rosją
"Czy byłoby dla pana do przyjęcia, gdyby Krym i cztery inne regiony, które Rosja przejęła od Ukrainy, zostały włączone do Rosji na mocy ostatecznego porozumienia?" - brzmiało pytanie do Donalda Trumpa.
- Jeśli Krym pozostanie przy Rosji - musimy mówić tylko o Krymie, ponieważ to region, o którym zawsze się wspomina. Krym pozostanie przy Rosji. I Zełenski to rozumie - zaznaczył prezydent USA.
- Wszyscy rozumieją, że Krym jest z nimi (Rosją - red.) od dawna. Był z nimi na długo przed pojawieniem się Trumpa - zaznaczył republikanin.
W ocenie Donalda Trumpa, wydarzenia na Ukrainie to "wojna Obamy", która "nigdy nie powinna się wydarzyć". - Ja nazywam ją wojną, która nigdy nie powinna się wydarzyć - zaznaczył.
I dodał: - Myślę, że przyczyną rozpoczęcia wojny było to, kiedy zaczęto mówić o dołączeniu do NATO.
Krym. Dwugłos w USA. Trump zaprzecza słowom Rubio
Należy zwrócić uwagę na fakt, iż słowa prezydenta USA w wywiadzie dla "Time" stoją w sprzeczności z zapewnieniami ze strony sekretarza stanu USA Marco Rubio.
"Sekretarz stanu (USA, Marco Rubio - red.) zaprzeczył doniesieniom mediów, jakoby Stany Zjednoczone domagały się od Ukrainy prawnego zrzeczenia się Krymu" - mówił w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" szef polskiego MSZ.
Radosław Sikorski zaznaczył, że "to jest ważny sygnał" dla świata. "Co więcej, (Marco Rubio - red.) powiedział, że Ukraina, oczywiście jako suwerenne państwo, powinna mieć prawo do rozwijania swojej armii i swojego przemysłu obronnego" - podkreślił minister spaw zagranicznych.
Wojna w Ukrainie. Co z pokojem? Witkoff poleciał do Putina
Sprawa pokoju w Ukrainie i trwającej od trzech lat wojny właśnie ważą się na Kremlu. Jak przekazała w piątek rano agencja Interfax, do Moskwy przybył specjalny wysłannik Donalda Trumpa Steve Witkoff.
Ten ma dyskutować z dyktatorem Władimirem Putinem o warunkach rozejmu między Rosją a Ukrainą.
Jak donosiła agencja "Bloomberga", USA żądają od Rosji uznania prawa Ukrainy do posiadania własnej armii. W grze jest także zwrot okupowanych przez Rosję terytoriów Ukrainy w regionie charkowskim.
