"Nie są gotowi na pokój". Wiceprezydent USA wskazuje nową strategię administracji
Rosja i Ukraina wciąż nie są gotowe do zawarcia pokoju - ocenił wiceprezydent USA J.D. Vance w rozmowie z telewizją Newsmax, podkreślając, że "obie strony muszą chcieć dojść do porozumienia". Polityk ujawnił też, że administracja doszła do wniosku, iż cła są bardziej skuteczne od sankcji, jeśli chodzi o wpływanie na działania Rosji.

W skrócie
- Wiceprezydent USA J.D. Vance podkreśla, że Rosja i Ukraina nie są gotowe na zawarcie pokoju.
- Administracja USA uznaje cła za skuteczniejsze niż sankcje w wywieraniu wpływu na Rosję.
- Indie ograniczają import rosyjskiej ropy, jednak całkowita rezygnacja z zakupów jest wyzwaniem ze względu na możliwy wzrost cen.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Jak podkreślił J.D. Vance obie strony "muszą chcieć dojść do porozumienia". - A obecnie, mimo całej naszej pracy, i zamierzamy dalej nad tym pracować, Rosjanie i Ukraińcy po prostu nie są w tym miejscu, w którym mogliby dojść do porozumienia - ocenił.
Jednocześnie wiceprezydent USA zaznaczył, że porozumienie jest możliwe, lecz potrzeba dużo więcej pracy, by dotrzeć do tego punktu.
Wojna w Ukrainie. J. D. Vance: Rosja utrudnia osiągnięcie porozumienia
- Uważam, że istnieją fundamentalne rozbieżności w oczekiwaniach, bo Rosjanie mają tendencję do myślenia, że radzą sobie lepiej na polu walki, niż jest w rzeczywistości - kontynuował wiceprezydent. Według niego utrudniło to osiągnięcie porozumienia w ciągu ostatnich kilku miesięcy, mimo że poczyniono postępy.
J.D. Vance ujawnił też, że administracja doszła do wniosku, iż cła są bardziej skuteczne niż sankcje, jeśli chodzi o wpływanie na działania Rosji.
- Jeśli chodzi dokładnie o Rosję, to oczywiście głównym czynnikiem napędzającym ich gospodarkę jest ropa, którą sprzedają Indiom i Chinom - powiedział.
- Więc (prezydent) pracuje zarówno z Indiami, jak i z Chinami, próbując ograniczyć tę sprzedaż ropy i wywrzeć pewien nacisk na strony w regionie, by osiągnąć pokój - kontynuował. Wiceprezydent zapewnił, że Trump będzie nadal "agresywnie nad tym pracować".
Ukraina-Rosja. Cła skuteczniejsze niż sankcje?
Przedstawiciel Białego Domu powiedział w czwartek agencji Reutera, że USA i Indie przeprowadziły produktywne rozmowy handlowe, a indyjskie rafinerie już ograniczają import ropy z Rosji o połowę.
Dzień wcześniej prezydent USA ogłosił, że Indie nie będą kupować rosyjskiej ropy. Jak dodał, poinformował go o tym przywódca Indii Narendra Modi. - Zapewnił mnie dzisiaj, że nie będą kupować ropy od Rosji. (...) Teraz muszę sprawić, by Chiny zrobiły to samo - oświadczył Trump w Gabinecie Owalnym.
Po tej wypowiedzi indyjskie MSZ przyznało w czwartek, że trwają rozmowy dotyczące współpracy energetycznej z Waszyngtonem, ale podkreśliło, że priorytetem Delhi jest ochrona krajowych konsumentów.
Reuters powiadomił, powołując się na źródła bliskie sprawie, że niektóre indyjskie rafinerie przygotowują się do ograniczenia importu z Rosji, choć rząd nie poinformował ich formalnie o wstrzymaniu zakupów rosyjskiego surowca.














