Błyskawiczne tempo Rosjan. Kolejna zdobycz na newralgicznym odcinku frontu
Rosjanie zajęli Pawliwkę w obwodzie zaporoskim - poinformowali analitycy z ukraińskiego DeepState. Wojska znalazły się ponadto w pobliżu kilku innych miejscowości w Ukrainie, gdzie istnieje ryzyko ich wtargnięcia. Agencja informacyjna Unian podała statystyki. Kreml kontroluje obecnie ponad 19 proc. ukraińskiego terytorium. I robi ciągłe postępy.

W skrócie
- Rosjanie przejęli kontrolę nad Pawliwką w obwodzie zaporoskim, zbliżając się do innych strategicznych miejscowości.
- Armia rosyjska koncentruje swoje wysiłki na zdobyciu Pokrowska, co może prowadzić do odcięcia Myrnohradu.
- Rosyjskie wojska czynią stałe postępy, a Ukraina traci kolejne tereny, mając trudności z utrzymaniem linii obrony.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Armia Rosji wkroczyła do osady Pawliwka w obwodzie zaporoskim, a ruch wojsk zaobserwowano także w pobliżu Bałahanu, Udacznych, Stupoczek, Pławni, Prymorśka i Uspeniwki. Dane przekazano w mediach ukraińskiego projektu badawczego DeepState.
Ukraińska Prawda ocenia, że wspomniane miejscowości leżą na obecnie najbardziej zagrożonych rejonach frontu w wojnie Rosji z Ukrainą.
Rosyjskie oddziały starają się ponadto przedrzeć i opanować Pokrowsk. Jeśli uda się go zająć, Myrnohrad zostanie odgrodzony od terenów zależnych od Ukrainy.
Rosja zdobywa kolejny punkt. Priorytetem zajęcie Pokrowska
Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w raporcie opublikowanym w środę zauważył, że chociaż Rosja ponosi znaczne straty, jednocześnie robi "miażdżące postępy na kierunku pokrowskim".
"Rosyjskie dowództwo wojskowe skierowało znaczną część 2., 41. i 51. armii połączonych (CAA) na kierunku pokrowskim, co wskazuje na priorytet zajęcia kotła" - podano w raporcie.
Żołnierz ukraińskiej brygady działającej w rejonie Pokrowska - na którego powołuje się ISW - poinformował, że Rosjanie dopuszczają się przy tym "haniebnych praktyk". Mowa m.in. o noszeniu przez nich ubrań cywilnych, aby pod pozorem neutralności podejść jak najbliżej docelowej pozycji, nie będąc ranionym.
Postępy Rosji w wojnie z Ukrainą. "Tracimy miasto"
Jak podała Unian, w październiku Rosja zajęła 267 kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy. Ukraińskie wojska mają największy problem z utrzymaniem pozycji w obwodzie dniepropietrowskim i Zaporożu.
Według analityków Rosja kontroluje 19,09 proc. ukraińskich terenów. "W ujęciu względnym liczba okupowanych terytoriów zwiększyła się o 3,1 proc., a liczba operacji szturmowych o 2,3 proc." - dodała Unian.
Były pracownik Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Iwan Stupak powiedział w wywiadzie na antenie Radia NV, że władze powinny rozważyć wydanie rozkazu odwrotu dla ukraińskich obrońców Pokrowska. - Taktycznie świetnie, zdarzają się pozytywne momenty, ale generalnie niestety tracimy miasto. Gdzieś szybciej, gdzieś wolniej - ocenił.











