W środę Kreml oświadczył, że sygnał Ukrainy w sprawie rozmów z Moskwą wydaje się być zgodny ze stanowiskiem Rosji, wymaga jednak więcej szczegółów. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że Kijów jest otwarty na rozmowy z Rosją, jeśli Moskwa będzie gotowa do negocjacji w dobrej wierze, choć stwierdził, że Ukraina nie widzi w tej sprawie żadnych oznak. Wojna na Ukrainie. Przełom ws. negocjacji pokojowych? - Można powiedzieć, że sam przekaz jest zgodny z naszym stanowiskiem - powiedział dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który został zapytany o stanowisko Kułeby. Pieskow wskazał również, że w kwestii ewentualnych rozmów z Ukrainą potrzebne jest doprecyzowanie szczegółów. - Strona rosyjska nigdy nie odmówiła negocjacji, zawsze zachowywała otwartość na proces negocjacyjny, ale tutaj ważne są szczegóły, o których nic jeszcze nie wiadomo - zaznaczył. Wojna na Ukrainie. Jest reakcja Kremla. "Tutaj ważne są szczegóły" W lutym agencja Reutera informowała, że sugestia rosyjskiego przywódcy Władimira Putina dotycząca zawieszenia broni w Ukrainie - celem zamrożenia konfliktu, w takiej fazie, w jakiej jest - została odrzucona przez Stany Zjednoczone. W maju Reuters przekazał, że Putin jest gotów przerwać wojnę na drodze wynegocjowanego zawieszenia broni, ale może też walczyć dalej, jeśli Kijów i Zachód na nie nie przystaną. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. W czerwcu prezydent Rosji ogłosił, że jego kraj zakończy wojnę w Ukrainie tylko wtedy, gdy Kijów zgodzi się porzucić swoje ambicje wejścia do NATO i odda w całości cztery prowincje, do których Moskwa rości sobie prawo. Chodzi o okupowane części obwodów: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!