Magdalena Łośko potwierdziła Interii, że obejmie mandat posła na Sejm X kadencji. Zapytaliśmy przyszłą posłankę, czy objęcie mandatu to dla niej radosna informacja czy raczej obowiązek. - To i to. Służba przede wszystkim, ale radość też. Startowałam w wyborach, więc moja decyzja była taka już wtedy, że w życiu publicznym i politycznym chcę brać udział. I to jest kontynuacja - zaznaczyła. Łośko ma już staż parlamentarny. Należy do Platformy Obywatelskiej, do Sejmu dostała się w 2019 roku, kiedy w okręgu bydgoskim zdobyła ponad 14 tysięcy głosów, startując z listy KO. W październiku 2023 startowała z tego samego okręgu, otrzymując 4864 głosy. Wówczas mandatu nie uzyskała, ale wszystko zmienił Krzysztof Brejza, który zdecydował się objąć mandat w Parlamencie Europejskim. To z kolei było możliwe po decyzji Radosława Sikorskiego, który obejmując urząd ministra spraw zagranicznych, zrezygnował z zasiadania w europarlamencie. W 2019 roku Brejza bez powodzenia ubiegał się o mandat w Brukseli, ale startował z tej samej listy co Sikorski i miał kolejny po nim wynik. Podsumowując, Sikorski zwolnił mandat Brejzie w PE, a Brejza Łośko w Sejmie. Priorytety Magdaleny Łośko Czym nowa posłanka zajmie się po powrocie do Sejmu? - Chciałabym utrzymać linię, którą do tej pory się kierowałam, czyli wszystkie sprawy społeczne, dotyczące nas, obywateli. Służba zdrowia, edukacja przede wszystkim, bo w tej kwestii bardzo dużo się dzieje. Ale również infrastruktura, bo trzeba poczynić wiele inwestycji. Mam nadzieję, że w tych małych ojczyznach też się w ciągu tej kadencji zadzieje - podkreśliła Łośko w rozmowie z Interią. Kolejnym priorytetem przyszłej posłanki jest ochrona środowiska. - Wcześniej pracowałam w komisji ochrony środowiska, komisji edukacji, komisji polityki senioralnej, więc to są obszary moich zainteresowań - dodała. Zmiany w komisjach sejmowych Zakres zainteresowań Łośko jest zupełnie inny niż Krzysztofa Brejzy. Obecnie poseł zasiada w komisji do spraw służb specjalnych oraz komisji ustawodawczej, której jest wiceprzewodniczącym. Brejza jest też znany z krytyki służb specjalnych, w tym przede wszystkim Centralnego Biura Antykorupcyjnego, któremu zarzucił inwigilację, w tym z wykorzystaniem systemu Pegasus. Przyszła posłanka w komisjach Brejzy zasiadać nie planuje. - Raczej nie. Pewnie będzie trzeba poczynić zmiany składów osobowych - mówi Interii. Komisję do spraw służb specjalnych czekają szersze zmiany. Sejm ustalił, że w organie zasiada siedmiu posłów. Oprócz Brejzy w ostatnim czasie skład opuścili Michał Gramatyka z Polski 2050 oraz Paweł Olszewski z KO. Obaj zostali wiceministrami w Ministerstwie Cyfryzacji. Współpraca z Krzysztofem Brejzą Magdalena Łośko pochodzi z Inowrocławia. W 2008 roku ukończyła pedagogikę na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, a w 2021 studia podyplomowe w Szkole Głównej handlowej z administracji i zarządzania. Od lat współpracuje z Krzysztofem Brejzą. W 2008 roku została dyrektorem jego biura poselskiego. Zajmowała się też pracą w samorządzie. W 2010, 2014 i 2018 była wybierana radną miejską w Inowrocławiu. Była też wiceprzewodniczącą rady. Przed pierwszą kadencją w Sejmie, w styczniu 2019 roku została naczelnikiem wydziału kultury i promocji w Starostwie Powiatowym w Inowrocławiu. Mandat posła X kadencji Magdalena Łośko obejmie najpewniej nie na najbliższym, ale dopiero następnym posiedzeniu Sejmu. Stanie się tak, ponieważ zgodnie z Kodeksem wyborczym wygaśnięcie mandatu posła, który został wybrany do Parlamentu Europejskiego, następuje z dniem powołania przez nową instytucję. PE przyjmie wybór Brejzy 15 stycznia, a więc już po drugim posiedzeniu Sejmu obecnej kadencji, które zaplanowano na 11 stycznia. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!