Zbigniew Ziobro stanął przed komisją śledczą. "To ja zainicjowałem"

Mężczyzna w garniturze i czerwonym krawacie siedzi przy stole konferencyjnym, trzyma w rękach niebieski segregator, na stole znajdują się dzbanki i mikrofony, a przed nim stoi tabliczka z napisem 'Świadek'.
Zbigniew Ziobro przed komisją śledczą ds. PegasusaMarcin ObaraPAP

W skrócie

  • Zbigniew Ziobro przyznał się do zainicjowania zakupu systemu Pegasus i potwierdził sfinansowanie go ze środków Funduszu Sprawiedliwości.
  • Członkowie komisji śledczej podkreślili, że Pegasus był używany jako narzędzie polityczne przeciwko ówczesnej opozycji, a nie tylko do walki z przestępczością.
  • Ziobro podczas przesłuchania próbował wykluczyć członków komisji, w tym jej przewodniczącą Magdalenę Srokę.
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii

Zbigniew Ziobro przed komisją śledczą. Złożył wniosek o wyłączenie członków

Zobacz również:

    Ziobro uderza we współpracowników Tuska. "Mogliśmy udowodnić korupcję"

    Zobacz również:

      Zakup systemu Pegasus. Ziobro: Zgłaszali się do mnie prokuratorzy

      Zobacz również:

        Zobacz również:

        Trela w "Graffiti" o Ziobrze: Mam nadzieję, że nie będzie kombinowałPolsat NewsPolsat News