Sprawa Pegasusa. Jest ruch specjalnego zespołu prokuratury

Paulina Eliza Godlewska

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
635
Udostępnij

Prokurator generalny Adam Bodnar powołał zespół śledczy w sprawie zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus - poinformowała Prokuratura Krajowa. Na przesłuchanie w charakterze świadków wezwano pierwszych 31 osób.

Prokurator generalny, minister sprawiedliwości Adam Bodnar
Prokurator generalny, minister sprawiedliwości Adam BodnarWojtek JargiłoPAP

W środę Prokuratura Krajowa przekazała, że zespół został powołany w ramach Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.  W jego skład weszło trzech prokuratorów, którzy specjalizują się się w prowadzeniu postępowań dotyczących m.in. przestępczości zorganizowanej i korupcji.

Sprawa Pegasusa. Wezwano pierwszych świadków

"W toku śledztwa badane są wszystkie okoliczności dotyczące wykorzystywania oprogramowania 'PEGASUS', w tym także kwestie legalności, zasadności, celowości i proporcjonalności podejmowanych czynności operacyjno-rozpoznawczych. Ponadto badane są także okoliczności dotyczące m.in. jego funkcjonalności, możliwości technicznych, sposobu wykorzystywania, zasad gromadzenia, przechowywania i udostępniania pozyskiwanych materiałów o charakterze niejawnym.  W tym celu gromadzona jest m.in. dokumentacja" - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Dodał, że prokuratura pozyskuje informacje od Policji, ABW i CBA, dotyczące wykorzystywania oprogramowania. Przesłuchani w sprawie zostaną także świadkowie.

"W pierwszej kolejności przesłuchane zostaną m.in. osoby, które złożyły zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa stosowania wobec nich czynności operacyjno-rozpoznawczych przy użyciu oprogramowania 'PEGASUS'" przekazał prok. Nowak.

Wystawiono wezwania dla pierwszych 31 osób. "Z uwagi na dobro tych osób nie ujawniamy ich danych" - wyjaśnił rzecznik PK.

Sprawa Pegasusa. Kto miał być inwigilowany?

Pegasus to system, który został stworzony przez izraelską firmę NSO Group do walki z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością. Przy pomocy Pegasusa można nie tylko podsłuchiwać rozmowy z zainfekowanego smartfona, ale też uzyskać dostęp do przechowywanych w nim innych danych, np. e-maili, zdjęć czy nagrań wideo oraz kamer i mikrofonów.

Według działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab za pomocą oprogramowania Pegasus w Polsce byli inwigilowani m.in. mec. Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek i senator KO Krzysztof Brejza (obecnie europoseł), a także lider AgroUnii Michał Kołodziejczak (obecnie wiceminister rolnictwa).

W ostatnich tygodniach pojawiły się informacje, że wśród osób inwigilowanych przez służby specjalne w czasie, gdy nadzorowali je Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, byli nie tylko przeciwnicy ówczesnej władzy, ale też prominentni politycy PiS. W mediach pojawiały się również informacje, jakoby system miał być używany do inwigilacji wielu innych polityków, a także obywateli.

***

Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
233
Super
relevant
80
Hahaha
haha
210
Szok
shock
17
Smutny
sad
14
Zły
angry
81
Lubię to
like
Hahaha
haha
635
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na