Salonik VIP dla minister? PKP otrzymały kłopotliwego maila

Marta Stępień

Oprac.: Marta Stępień

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Hahaha
haha
Lubię to
like
2,8 tys.
Udostępnij

Specjalnego "miejsca do oczekiwania na pociąg", a także osobnej toalety oczekiwać miała od PKP Paulina Hennig-Kloska. Szefowa resortu klimatu odniosła się do medialnych doniesień, twierdząc, że "pogoń za newsem minęła się z rzeczywistością". Wiadomość z pytaniami do kolejarzy wysłać miał bowiem nadgorliwy urzędnik. Rzecznik ministerstwa dodał, że polityk Polski 2050 nie korzysta z saloników VIP.

Paulina Hennig-Kloska reaguje na doniesienia, że miała oczekiwać salonki i osobnej toalety na dworcu w Gdańsku
Paulina Hennig-Kloska reaguje na doniesienia, że miała oczekiwać salonki i osobnej toalety na dworcu w GdańskuJacek Szydłowski, Wojtek Laski/East NewsReporter

W środę Radio Zet podało, że pracownica Ministerstwa Klimatu i Środowiska, którym kieruje Paulina Hennig-Kloska, zwróciła się z prośbą do oddziału PKP S.A. w Gdańsku "o możliwość zapewnienia miejsca", gdzie szefowa resortu "mogłaby oczekiwać na pociąg 7 lutego 2025 roku".

Tego dnia w stolicy Pomorza zaplanowano spotkanie Kolegium Komisarzy Unii Europejskiej. Do doniesień rozgłośni odniosła się sama Hennig-Kloska uznając, że "pogoń za newsem minęła się z rzetelnością".

"Poprosiłam o wgląd w e-mail, który nadgorliwy urzędnik, bez mojej wiedzy, wysłał do PKP. Nie prosi w nim o salonik VIP czy toaletę. Pyta o miejsce oczekiwania na pociąg. Przekazałam do Biura Ministra, żeby już więcej i o to nie pytali" - napisała na platformie X.

Salonik VIP dla minister klimatu? "Mail wysłano bez jej wiedzy"

Jak dodała polityk Polski 2050, w "swojej służbie na rzecz państwa" przejechała "tysiące kilometrów pociągiem". "Najczęściej były to pociągi typu TLK, bo takie podróżują na linii Gniezno - Września - Warszawa" - oznajmiła minister klimatu i środowiska.

Zapewniła, iż nigdy nie prosiła oraz nie korzystała z saloników VIP. "Nie wiem nawet, czy takie istnieją na dworcach kolejowych. Na pociąg oczekuję zwykle na peronie" - oświadczyła.

Rzecznik resortu klimatu i środowiska Marek Pogorzelski nazywa z kolei doniesienia stacji "fake newsem". "Minister Paulina Hennig-Kloska nie korzysta z saloników VIP; mail do PKP wysłano bez jej wiedzy. W mailu nie proszono o salonik i toaletę, tylko o 'zapewnienie miejsca' do oczekiwania" - stwierdził.

Hennig-Kloska i mail do PKP. "Doszło do nieporozumienia"

Według Radia Zet jednym z wymogów stawianych przez MKiŚ przy organizacji VIP-owskiej przestrzeni dla minister miała była m.in. osobna toaleta, a Hennig-Klosce chciano zaproponować pomieszczenie zajmowane przez menadżerów gdańskiego dworca.

Po interwencji rzecznika PKP S.A. Michała Stilgera resort miał oznajmić w odpowiedzi, że doszło do "nieporozumienia" i "pomyłki" ze strony jednego z pracowników ministerstwa.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Schetyna: Propozycja Trumpa niepoważna. On nie zna historii
      Schetyna: Propozycja Trumpa niepoważna. On nie zna historiiRMF FMRMF
      Przejdź na