Radosław Sikorski o ruchu Ukrainy ws. Wołynia. "Umiem stawiać sprawy stanowczo"
- Uzyskałem zapewnienia, że sprawa zostanie załatwiona - powiedział minister Radosław Sikorski na temat ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Jak dodał, Polsce zależy na tym "nie po to, by dokuczyć Ukrainie, tylko żeby pojednanie polsko-ukraińskie istniało bez tej drażliwej strony". Szef MSZ odniósł się też do sprawy rzekomej awantury z prezydentem Ukrainy.
- Chyba następuje jakiś ruch w ukraińskim IPN - stwierdził szef MSZ goszcząc w Trójce.
Jak zaznaczył, "uzyskał zapewniania", że sprawa ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej zostanie załatwiona. - Oby tak było, my chcemy ją załatwić nie po to, by dokuczyć Ukrainie, tylko żeby pojednanie polsko-ukraińskie, przyjaźń, sojusz, były bez tej drażliwej strony - podkreślił Radosław Sikorski.
Szef MSZ zapewnił, że "mamy w tej sprawie zgodę narodową".
- Zabiega o to prezydent, chcę podziękować marszałkowi Hołowni, który prowadzi dyplomację parlamentarną w tej sprawie. Zasadnicze stanowisko zaprezentował prezes Kosiniak-Kamysz, pan premier, ja prosiłem o to prezydenta Zełenskiego, wiec mam nadzieję, że ten chrześcijański obowiązek zostanie wykonany - przekazał.
Awantura Radosława Sikorskiego z prezydentem Ukrainy. Wymijająca odpowiedź
Radosław Sikorski pytany, czy to prawda, że podczas rozmowy na ten temat z Wołodymyrem Zełenskim doszło do awantury, odpowiedział, że "faktycznie potrafi stawiać sprawy stanowczo".
- Po owocach ich poznamy - skwitował wymijająco.
Sikorski odniósł się też do ewentualnego uzależnienia wstępu Ukrainy do Unii Europejskiej od przeprowadzenia ekshumacji.
- Przekonuję stronę ukraińską, że warto to załatwić, zanim dojdzie do tak drastycznych wyborów i strona ukraińska daje do zrozumienia, że być może uda się to załatwić - powiedział.
Radosław Sikorski został zapytany, dlaczego kwestia nie została dotychczas wyjaśniona. W odpowiedzi przypomniał, że ekshumację zostały wstrzymane w 2017 roku. - Prezydent Duda działał w tej sprawie. To była decyzja poprzedniego prezydenta Ukrainy Petro Poroszenko, co zresztą mu wypomniałem, gdy widziałem się z nim w Kijowie - wyjaśnił.
Wołyń dzieli Polskę i Ukrainę. Ruch ukraińskiego IPN
Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej zapowiedział we wtorek, że w 2025 roku planuje ekshumacje zabitych w obwodzie rówieńskim Polaków. To odpowiedź na apele płynące od naszych rodaków, którzy chcą odnaleźć szczątki swoich bliskich.
Instytucja zwróciła się do rządu Ukrainy oraz Rady Najwyższej o przeznaczenie na ten cel środków z budżetu państwa.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
