Zgodnie z obowiązującym prawem w wyborach głosować korespondencyjnie może wyłącznie osoba ze stwierdzoną niepełnosprawnością w stopniu znacznym lub umiarkowanym, a także osoba objęta w dniu głosowania obowiązkową kwarantanną, izolacją, izolacją domową lub obywatel, który najpóźniej w dniu elekcji ukończył 60 rok życia. Według ustawy z 14 czerwca natomiast korespondencyjnie głosować może każdy - zarówno w kraju, jak i za granicą - z wyjątkiem wyborów samorządowych. Odstępstwo nie będzie jednak miało zastosowania wobec wymienionych powyżej osób, które już wcześniej mogły głosować korespondencyjnie, jednak z pominięciem obywateli podlegających przymusowej kwarantannie bądź izolacji. Głosowanie korespondencyjne. Andrzej Duda kieruje ustawę do TK Jak czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta, Andrzej Duda zarzuca przepisom, że wyłączenie osób objętych kwarantanną i izolacją stoi w sprzeczności z Konstytucją. Zdaniem gospodarza Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu regulacja narusza punkt ustawy zasadniczej mówiący, że "obywatel polski ma prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania Prezydenta Rzeczypospolitej, posłów, senatorów i przedstawicieli do organów samorządu terytorialnego, jeżeli najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat". KPRP podkreśla, że przegłosowana przez parlament ustawa budzi wątpliwości, co do zachowania równości wobec prawa wszystkich obywateli RP, a także narusza prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nowela Kodeksu wyborczego. W tle sprawa Kamińskiego i Wąsika Kolejną uwagą głowy państwa względem nowelizacji jest wątpliwość, w stosunku do przeprowadzenia procesu legislacyjnego w trybie zgodnym z Konstytucją RP. Prezydent powołał się na wyrok TK z 19 czerwca, w którym Trybunał orzekł, że nowela przepisów o NCBiR z 26 stycznia 2024 roku stała w sprzeczności z ustawą zasadniczą, ponieważ do głosowania nie dopuszczono dwóch posłów PiS - Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy według większości parlamentarnej, a także Kancelarii Sejmu utracili swoje mandaty wskutek wyroku sądu z grudnia 2023 roku. Podjęta przez prezydenta kontrola prewencyjna oznacza, że nowelizacja Kodeksu wyborczego nie nabiera mocy prawnej, dopóki TK nie wyda orzeczenia w sprawie. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!