Prezydent ma dostać podwyżkę. Zyskał dzięki decyzji Donalda Tuska
Ministerstwo Finansów zapowiada w 2025 roku podwyżki dla pracowników sfery budżetowej. Mają objąć szeroką grupę osób pełniących funkcje publiczne, w tym także polityków. Na wyższą pensję oraz sowitą odprawę po zakończonej kadencji będzie mógł liczyć także Andrzej Duda.
Zgodnie z projektem budżetu na 2025 rok, zapowiedziane podwyżki mają wynieść 4,1 proc. Waloryzacja oznacza, że na podwyżkę mogą liczyć m.in. marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, ministrowie, wiceministrowie, a pośrednio także posłowie i senatorowie. Wyższą pensję dostanie także Andrzej Duda i byli prezydenci.
Podwyżki dla sfery budżetowej. Andrzej Duda zarobi więcej
Jak podaje "Fakt", Andrzej Duda podwyżkę będzie zawdzięczał Donaldowi Tuskowi. Otóż waloryzacja zakłada podniesienie kwoty bazowej, od której naliczane są wynagrodzenia osób pełniących funkcje publiczne.
W przypadku urzędu prezydenta oprócz podstawy należy doliczyć tzw. dodatek funkcyjny - łącznie Andrzej Duda zarabia 25 520 zł brutto miesięcznie.
"Po planowanej waloryzacji, kwota bazowa miałaby wzrosnąć do 1 861 zł, co oznaczałoby podwyżkę wynagrodzenia Dudy do 26 054 zł brutto miesięcznie" - wylicza tabloid.
Zwiększenie pensji dla głowy państwa wpłynie również na wysokość jego odprawy po zakończeniu kadencji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, odchodzący prezydent otrzymuje jednorazowo trzymiesięczne wynagrodzenie, które po waloryzacji wzrośnie o dodatkowe 3 tys. zł, właśnie dzięki proponowanej podwyżce.
Plany budżetowe na 2025 rok. Nie tylko obecny prezydent dostanie więcej
Nie tylko Andrzej Duda może spodziewać się korzyści finansowych płynących z takiej propozycji podwyżek.
Byli prezydenci, którzy otrzymują tzw. emerytury prezydenckie w wysokości 75 proc. ostatniej pensji również mogą odnotować wzrost swoich świadczeń. Obecnie taka pensja to około 13 tys. zł miesięcznie i ma wzrosnąć o około 600 zł brutto miesięcznie po planowanej podwyżce.
- Decyzja o podwyżkach w sferze wynagrodzeń publicznych jest odpowiedzią na wzrost wynagrodzeń ogólnokrajowych oraz ma na celu zwiększenie atrakcyjności pracy w administracji publicznej - komentuje ekspert z Centrum Analiz Politycznych, cytowany przez "Fakt".
Propozycja budżetu na rok 2025 wzbudziła zainteresowanie mediów oraz reakcje opozycji, która zwraca uwagę na koszty i konsekwencje planowanych zmian. Projekt budżetu ma zostać przedstawiony do dalszych dyskusji i konsultacji przed ostatecznym jego zatwierdzeniem przez Sejm.
Zobacz również:
------
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
