"Potwierdzamy swój udział w debacie nt. przyszłości edukacji. Mamy nadzieję na poważną, merytoryczną rozmowę. W spotkaniu weźmie udział nasz przedstawiciel. Polacy zasługują na konkrety" - napisał na Twitterze rzecznik partii rządzącej. To pierwsze ugrupowanie, które potwierdziło swój udział w rozmowach zaproponowanych przez wspólny komitet Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050. Trzecia Droga zaprasza na konsultacje. PiS przyjął ofertę Na poniedziałek Trzecia Droga zaplanowała konsultacje w sprawie swojego pierwszego projektu "Przyszłość+" - czyli propozycji zwiększenia wydatków na edukację do 6 proc. PKB. Podczas konferencji prasowej poprzedzającej rozmowy Hołownia przypomniał, że zaproszenie na konsultacje zostało wystosowane do wszystkich klubów parlamentarnych w minionym tygodniu i że było ono "jasne i czytelne", a Trzecia Droga czekała na odpowiedzieć do poniedziałku do godz. 12 - do tego czasu pozytywną zwrotkę wydało jedynie PiS. Lider Polski 2050 zwrócił uwagę, że od czasu wystosowania zaproszenia do klubów rozpoczęła się "wielka burza na Twitterze i okrzykiwanie się nawzajem kto przyjdzie, kto nie przyjdzie, z kim godnie rozmawiać, a z kim nie godnie rozmawiać". - Czyli jak waloryzować 800+ z PiS to nie brzydzi. Jak zmieniać Konstytucję w sprawie ustawy o obronie ojczyzny, albo warunków wyjścia z UE - to takie propozycje można składać. Ale jak by przyjść i porozmawiać o tym skandalu, którym są rządy ministra edukacji Przemysława Czarnka w polskiej edukacji, o tym jak natychmiast trzeba to zmienić, to już chętnych nie ma - mówił szef Polski 2050, odnosząc się m.in. do postawy Koalicji Obywatelskiej, która odmówiła wspólnych rozmów z partią rządzącą. Koalicja Obywatelska odmawia Trzeciej Drodze. "Z PiS możemy konsultować ich kapitulację" Jeszcze w niedzielę podczas "Śniadania Rymanowskiego w Polsat News i Interii" poseł PiS Radosław Fogiel na pytanie, czy na konsultacjach organizowanych przez Trzecią Drogę zjawi się jakikolwiek przedstawiciel jego ugrupowania odpowiedział: "Zobaczymy". Fogiel ocenił, że propozycja Trzeciej Drogi jest próbą "odzyskania jakiejkolwiek kontroli przez Szymona Hołownię, po tym, jak Donald Tusk zrobił jego i innych liderów opozycji w konia" na Marszu 4 czerwca. Największa partia opozycyjna, Koalicja Obywatelska, odmówiła z kolei udziału w rozmowach na temat propozycji Trzeciej Drogi, ponieważ - jak ocenił Borys Budka - KO "zawsze jest gotowa na konsultacje, ale w gronie demokratycznej opozycji", a zaproszenie PiS było "nadużyciem zaufania ze strony Szymona Hołowni". "Z PiS konsultować możemy warunki ich kapitulacji. O przyszłości rozmawiać będziemy w gronie patriotów" - napisał natomiast w piątek na Twitterze Donald Tusk, odrzucają propozycję Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni.