Prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek na IX Nadzwyczajnym Zjeździe Klubów "Gazety Polskiej" w Spale mówił m.in. o tym, że "źródła powstania Platformy Obywatelskiej" są "dość oczywiste" i "później ta oczywistość była weryfikowana przez politykę, która w oczywisty sposób wpisywała się w interesy niemieckie". - Nie zapominajmy też o drugiej stronie i na przykład: czy powstanie Polski 2050 - bo to jeszcze wtedy nie była Trzecia Droga, tylko Polska 2050 - było wynikiem tego, że pewien prezenter telewizyjny wpadł na taki pomysł, czy też może czegoś głębszego, czy generałowie, którzy się tam znaleźli, po prostu polubili tego człowieka, czy może są jakieś głębsze tego przyczyny - mówił Kaczyński. - Tutaj sądzę, że jednak te przyczyny są głębsze i że to jest ta druga strona, która szuka jakiegoś takiego pewnego narzędzia i ciągle ma nadzieję, że może ten ukształtowany już system polityczny, który nie jest mimo wszystko dla niej najwygodniejszy, wolałaby inny, można by doprowadzić do staniu takiego, jaki w przekonaniu Moskwy być powinien - dodał. Wiceszef Polski 2050 reaguje na słowa Kaczyńskiego. "On się nie zmienia" O te słowa pytany był w radiu RMF FM wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko. - Niektórzy prezesa Kaczyńskiego za to cenią, ja akurat go za to nie cenię, że on nie wyciąga wniosków z wydarzeń, które miały miejsce, że on się nie zmienia i już się nie zmieni - powiedział. Jak dodał, w kontekście wyniku wyborczego PiS "nie usłyszał ze strony prezesa Kaczyńskiego, żeby powiedział: Przepraszam za błędy". - Powiedział, że było szereg poczynionych błędów, że magiczne, jakieś tajemnicze postaci poczyniły błędy, ale nie on. To on popełnił błędy, to on ponosi jednoosobową odpowiedzialność. Elementem tych błędów było właśnie takie przekazywanie wszystkim w koło przed wyborami tego, co wczoraj powtórzył - opozycja to są mroczne, wrogie siły, zdrajcy Polski, tajemnicze układy i tak dalej - powiedział wiceszef Polski 2050. - Panu prezesowi nie tylko peron odjechał, ale i cały dworzec kolejowy - dodał. Michał Kobosko: Objaw bezsilności prezesa Kaczyńskiego Jak wskazał Kobosko, Trzecią Drogę poparło 14,4 proc. wyborców, a prezes PiS dzieli Polaków na lepszych i gorszych. - On nie rzuca jakiś konkretnych oskarżeń, on - jak to się mówi - zadaje pytania, a pytania zadaje się po to, żeby stworzyć pewne wrażenie, ale dzisiaj to jest objaw bezsilności prezesa Kaczyńskiego - ocenił Kobosko. Podkreślił, że za Trzecią Drogą "stoi" 3,1 mln wyborców. - To osoby, do których trafił nasz przekaz, osoby, które uznały, że Trzecia Droga jest w polskiej polityce bardzo potrzebna - powiedział. Pytany, czy Polska 2050 szykuje odpowiedź na słowa prezesa PiS np. w postaci pozwu odparł: Zastanowimy się, ale są ważniejsze sprawy niż zastanawianie się nad rozterkami prezesa Kaczyńskiego. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!