Podczas piątkowego posiedzenia Sejmu doszło do spięcia pomiędzy posłem PiS Robertem Telusem a marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Podczas dyskusji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o paszach, były minister rolnictwa stwierdził, że przygotowana przez posłów PiS przed kilkoma miesiącami ustawa trafiła do sejmowej "zamrażarki". Sejm. Robert Telus starł się z Szymonem Hołownią - To jest bardzo ważna ustawa, która mówi o zdrowiu Polaków i kondycji naszego rolnictwa, dlatego że to ustawa, która wprowadza moratorium na pięć lat na stosowanie pasz bez GMO w Polsce. Przygotowaliśmy ustawę, panie marszałku, i ta ustawa jest w pana zamrażarce - zwrócił się do Hołowni Telus. - Ona leży w zamrażarce, a ta ustawa co teraz będziemy głosować pokazuje, że rząd skapitulował, że rząd nie chce nic w tej sprawie robić. Nigdy nie było tak, że przedłużaliśmy o pięć lat, było o dwa lata i przygotowaliśmy ustawę - dodał. Zadziwiony marszałek zapytał posła o to, kiedy jego projekt został złożony. Wkrótce okazało się, że choć ustawa wpłynęła w lutym, już w marcu została zwrócona celem uzupełnienia jej uzasadnienia. - Do tej pory uzasadnienie nie zostało uzupełnione. Więc proszę łaskawie, korzystając z okazji, przeprosić za pana słowa o stosowaniu zamrażarki wobec waszych ustaw - sugerował Hołownia. - Zwróciliście ustawę nie do uzupełnienia uzasadnienia, tylko żeby opozycja przeprowadziła notyfikację w UE, to wy jesteście od tego! - oburzał się Robert Telus. W odpowiedzi marszałek wskazał posłowi, że to nie on podejmuje postanowienia w sprawie prawidłowości projektów ustaw, a "stosowne biuro". Dodał, że dokument przedłożony przez posła PiS był najwyraźniej "źle napisany i wprowadzałby chaos do porządku prawnego". Sejm. Szymon Hołownia: Niech mi pan tu nie wyjeżdża z militarnymi porównaniami Pomimo tłumaczeń, Telus kontynuował swoją narrację dotyczącą "kapitulacji rządu". - Niech mi pan nie wyjeżdża z militarnymi porównaniami, nikt tu z nikim nie walczy, proszę się uspokoić - zaapelował Hołownia. Jak dodał lider Polski 2050, kiedy tylko uzupełnione zostanie uzasadnienie, niezwłocznie wyśle ustawę do Komisji Rolnictwa. - Ma pan moje uroczyście dane publicznie słowo - stwierdził. - Tu nie ma zamrażarek, ten sprzęt nie istnieje. Nie można projektem poselskim, który nie został uchwalony, domagać się notyfikacji. Musicie uzupełnić uzasadnienie, zrobić OSR i projekt pójdzie do Komisji Rolnictwa. To jest proste, nie blokuję żadnych projektów. Macie teraz na tym Sejmie trzy swoje projekty, to naprawdę nie jest żadna zamrażarka - podsumował Hołownia. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!