Morawiecki nieobecny w Sejmie. Sikorski: Jest w drodze na kolejny sabat

Oprac.: Joanna Mazur
- Proszę o usprawiedliwienie nieobecności posła Mateusza Morawieckiego, bo on ma dzisiaj coś ważniejszego do roboty. Mianowicie - jak rozumiem - jest w drodze do Budapesztu, na kolejny sabat proputinowskich nacjonalistów - zwrócił się do marszałka Sejmu Radosław Sikorski w swoim expose. W czwartek węgierski premier Viktor Orban rozpoczyna konferencję środowisk narodowo-konserwatywnych CPAC, w którym ma wziąć udział były premier polski.

Około godz. 9 swoje expose w Sejmie rozpoczął minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
- Czy eurokratami są posłowie Parlamentu Europejskiego? Przecież nie wzięli się tam znikąd. Zostali wskazani przez obywateli w powszechnych wyborach - zwykle większą liczbą głosów niż posłowie do Sejmu. A może eurokratką jest przewodnicząca Komisji Europejskiej? Przypominam, że została wybrana na to stanowisko głosami Parlamentu Europejskiego - pytał szef MSZ.
Jak podkreślił, "poparli ją także politycy PiS, a przynajmniej tak deklarowali". - Czy eurokratą jest komisarz ds. rolnictwa wysłany do Komisji przez PiS? A jeśli nie on, to może jego podwładni? - dodał Sikorski.
- Z kolei na powiązanie funduszy europejskich z praworządnością, na mechanizm relokacji uchodźców i na Zielony Ład zgodziła się Rada Europejska złożona z szefów rządów krajów członkowskich - kontynuował szef MSZ. Zaznaczył również, że w latach 2016-2023 Polskę reprezentowali w niej Beata Szydło i Mateusz Morawiecki.
Sejm. Sikorski uderzył w Morawieckiego. Wskazał na "kolejny sabat"
- Panie marszałku, proszę o usprawiedliwienie nieobecności posła Mateusza Morawieckiego, bo on ma dzisiaj coś ważniejszego do roboty. Mianowicie - jak rozumiem - jest w drodze do Budapesztu, na kolejny sabat proputinowskich nacjonalistów - stwierdził Radosław Sikorski, a na sali plenarnej rozbrzmiały oklaski.
Radosław Sikorski podkreślił w swoim expose, że Unia Europejska to nie jest "spisek elit" tylko korzystna umowa. Wskazał też, że nikt nie zmusza Polski do członkostwa w UE i to czyni z nas państwo suwerenne.
- W każdej mitologii potrzebny jest "schwarzcharakter", żeby można było na niego kierować negatywne emocje i obwiniać o wszelkie zło. W narracji PiS rolę tę odgrywały Niemcy - powiedział Sikorski.
W czwartek w Budapeszcie premier Viktor Orban rozpoczyna konferencję środowisk narodowo-konserwatywnych CPAC (Conservative Political Action Conference). W wydarzeniu uczestniczyć będzie m.in. były premier Mateusz Morawiecki, a także szef gabinetu prezydenta Polski Marcin Mastalerek.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!