Ksiądz w liście do biskupów. "Dlaczego nie reagujecie?"

Oprac.: Aleksandra Cieślik

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,7 tys.
Udostępnij

"Dlaczego nie reagujecie?" - zapytał w liście otwartym do polskich biskupów ksiądz Adam Świeżyński, duchowny archidiecezji gdańskiej. Nawiązał tym do wykorzystywania symboli religijnych w walce politycznej. Wykładowca UKSW skrytykował też biskupów, którzy nie okazują wsparcia swoim podwładnym zmagającym się często z różnymi kryzysami. "Czemu chowacie swoje twarze i serca za kolejnymi dyscyplinującymi dekretami i listami? Czemu Was nie ma na odległość ręki?" - dodał.

Polski duchowny skrytykował biskupów
Polski duchowny skrytykował biskupówTIZIANA FABI / AFPAFP

List opublikowano na stronie internetowej czasopisma "Więź".

Ksiądz Adam Świeżyński podkreślił, że wsparcie w trudnych momentach przychodzi często od innych, a nie "od tych, od których z uzasadnionych powodów w pierwszej kolejności mógłbym się jego spodziewać. Powiem wprost: nie przychodzi ona do mnie od Was, biskupów".

Jako przykład przytacza historię kapłana z blisko 30-letnim stażem. "Kilka lat temu doświadczył głębokiego kryzysu swojego powołania i życiowej roli. Ponieważ nie mógł liczyć na zrozumienie, a tym bardziej na wsparcie swojego biskupa, szukał ratunku m.in. w pomocy psychologicznej. Przeszedł wielomiesięczną terapię, która pozwoliła mu pełniej zrozumieć siebie, odczytać własną historię i w efekcie ponownie odzyskać pragnienie i poczucie sensu tego, co robi jako ksiądz" - napisał.

Duchowny ten postanowił ukończyć studia psychologiczne i został terapeutą. Wiadomością tą podzielił się z biskupem, od którego usłyszał jedynie pytanie: "A czy ksiądz miał zgodę od biskupa na odbycie tych studiów?".

"Owszem, mój znajomy takiej zgody nie posiadał, ani o nią nie prosił. Po prostu uznał, że nie może zadowolić się tylko wiedzą teologiczną w sytuacji, gdy skuteczna praca duszpasterska z konkretnymi ludźmi domagała się od niego także odpowiedniej wiedzy psychologicznej. Zatem w sensie formalnym ów ksiądz naruszył zasadę dotyczącą poinformowania biskupa o podjęciu studiów, choć na jego usprawiedliwienie mogę dodać, że dodatkowe zajęcia w niczym nie zaszkodziły realizowaniu przez niego normalnych obowiązków, które zostały mu zlecone w parafii, w której pracował" - podkreślił Świeżyński.

Duchowny w liście do biskupów. "Brakuje szczerości"

Stwierdził też, że biskupi "posłuszeństwo rozumieją jako pełne uzależnienie, w którym nie ma przestrzeni na swobodną relację, autentyczność, szczerość, zaufanie".

Ksiądz wspomniał również duchownych dla niego ważnych. "Niektórzy z nich dziś nie są już w kapłaństwie - odeszli z niego, niekiedy naznaczeni pogardą i ostracyzmem. Powody były rzecz jasna rozmaite, ale był też wspólny mianownik dla wielu tych odejść: brak realnego wsparcia i szczerego zainteresowania ich życiem, ich problemami, niekiedy ich dramatami" - wyjaśnił.

Zapytał też o to, dlaczego biskupi otwarcie nie przyznają się do trudności, z jakimi sami się mierzą.

Świeżyński zastanawiał się, co zwykli księża mają odpowiadać, gdy hierarchowie są karani przez Watykan, a następnie nie przestrzegają nakładanych sankcji. "Dlaczego milczycie, dlaczego nie reagujecie, gdy w bieżących rozgrywkach politycznych lub walkach światopoglądowych w sposób instrumentalny, całkowicie sprzeczny z Ewangelią, wykorzystywane są treści wiary, symbole religijne, wypowiedzi papieskie, nauczanie Kościoła?" - czytamy.

"Chowacie twarze za dekretami"

Ksiądz zakończył list serią kolejny pytań do biskupów.

"Czemu chowacie swoje twarze i serca za kolejnymi dyscyplinującymi dekretami i listami pełnymi pobożnych cytatów, które każdy ksiądz i tak zna na pamięć?" - napisał.

Niedawno w Interii pisaliśmy o problemach księży. - Zdarzało mi się sięgnąć po alkohol i pić tak, aby stracić świadomość. To były pojedyncze przypadki - mówił nam ksiądz Stanisław.

Prof. Krzysztof Krajewski-Siuda, psychiatra i psychoterapeuta, tłumaczy nam też, z jakich powodów księża wpadają w alkoholizm i z jakimi innymi problemami mierzą się osoby konsekrowane. - Wśród pacjentów mam też sporo sióstr zakonnych z zaburzeniami lękowo-depresyjnymi i zaburzeniami snu. Spora grupa to też siostry z poważnymi zaburzeniami osobowości. One również szukają pomocy - mówi.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Archidiecezja Wrocławska kupiła kościół za złotówkę. Chce go sprzedać za 2,5 miliona złotych
      "Wydarzenia": Archidiecezja Wrocławska kupiła kościół za złotówkę. Chce go sprzedać za 2,5 miliona złotychPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      855
      Super
      relevant
      293
      Hahaha
      haha
      180
      Szok
      shock
      151
      Smutny
      sad
      117
      Zły
      angry
      79
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      1,7 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na