Komisja ds. badania wpływów rosyjskich. Kandydaci tylko z jednego klubu

Oprac.: Karolina Głodowska
Klub Prawa i Sprawiedliwości zgłosił dziewięciu kandydatów do Komisji ds. badania wpływów rosyjskich - przekazał dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Żaden inny klub parlamentarny nie zgłosił kandydatów.

Kandydatami PiS do komisji ds. badania wpływów rosyjskich są: Łukasz Cięgotura, Sławomir Cenckiewicz, Michał Wojnowski, Marek Czeszkiewicz, Przemysław Żurawski vel Grajewski, Marek Szymaniak, Arkadiusz Puławski, Andrzej Kowalski i Andrzej Zybertowicz.
Kluby poselskie i parlamentarne, którym przysługiwało prawo zgłaszania kandydatów, miały na to czas do 29 sierpnia do godziny 20. Termin wyznaczyła 25 sierpnia marszałek Sejmu Elżbieta Witek, o czym tego samego dnia poinformowało centrum informacyjne niższej izby parlamentu.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich. Kandydaci tylko z klubu PiS
25 sierpnia głos zabrał też szef sejmowej Komisji sprawiedliwości i praw człowieka Marek Ast. Polityk zapowiedział wtedy, że Prawo i Sprawiedliwość przedstawi listę swoich kandydatów do komisji.
- Niewykluczone, że podczas posiedzenia Sejmu 30 sierpnia, jeżeli będą zgłoszeni kandydaci, będzie dokonany wybór członków komisji - dodał poseł Ast.
Sejm w środę wieczorem wznowi przerwane w połowie sierpnia obrady, więc nie jest wykluczone, że posłowie dokonają wyboru członków komisji ds. rosyjskich wpływów.
Jasne stanowisko ws. komisji zajęły kluby Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Koalicja Obywatelska nie zgłosi kandydatów do tej pseudokomisji - zapowiedział Borys Budka. Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski powiadomił w mediach społecznościowych, iż "Lewica twardo oświadcza, że nikogo nie zgłosi".
Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że PSL nie będzie legitymizować "ruskiej patokomisji tworzonej przez PiS" i nie zgłosi przedstawiciela.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich. Nowelizacja prezydenta Dudy
Powstała z inicjatywy partii Prawo i Sprawiedliwość ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 weszła w życie 31 maja po tym, jak kilka dni wcześniej podpisał ją prezydent Andrzej Duda. Jednocześnie zapowiedział on, że kieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Morawiecki o nowelizacji "lex Tusk": Nie ma co panikować
Następnie, 2 czerwca, Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt nowelizacji tej ustawy. Tam uchwalono ją 16 czerwca. Ostatecznie prezydent podpisał nowelizację 31 lipca. W sierpniu weszła ona w życie.
Zgodnie z prezydencką nowelą, w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie będą mogli zasiadać parlamentarzyści, zniesione zostały środki zaradcze zapisane wcześniej ustawie (m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat), a głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym. Odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.
Zgodnie z ustawą w skład komisji wchodzi dziewięciu członków w randze sekretarza stanu powoływanych i odwoływanych przez Sejm.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!