W sprawie nieprawidłowości dotyczących uczelni Collegium Humanum (obecnie Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) funkcjonariusze CBA działają od lutego. Wtedy to dziennikarze "Newsweeka" ustalili, że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi. Sprawa Collegium Humanum. Coraz dłuższa lista zatrzymanych Od lutego w różnych częściach kraju CBA zatrzymuje kolejne osoby. Jednym z pierwszych zatrzymanych w sprawie był rektor Collegium Humanum Paweł Cz., któremu zarzuca się popełnienie 57 przestępstw. Chodzi m.in. o wystawianie i podrabianie, w zamian za łapówkę, świadectw ukończenia studiów podyplomowych i magisterskich; przywłaszczenie mienia znacznej wartości; mobbingu oraz przestępstwa przeciwko wolności seksualnej. W gronie zatrzymanych jest również dyrektor Biura Polskiej Komisji Akredytacyjnej Artur G. Natomiast w czerwcu funkcjonariusze CBA na terenie województwa zachodniopomorskiego, śląskiego oraz wielkopolskiego zatrzymali trzech mężczyzn związanych ze środowiskiem akademickim niepublicznych uczelni wyższych. Zatrzymani to: Andrzej K., były rektor Akademii Polonijnej w Częstochowie, Waldemar U., rektor Wyższej Szkoły Humanistycznej TWP w Szczecinie oraz Marek W., rektor Wyższej Szkoły Kadr Menadżerskich w Koninie. Prokurator ogłosił im zarzuty popełnienia przestępstw przekupstwa oraz płatnej protekcji czynnej, polegających na wielokrotnym wręczaniu łapówek pracownikom i członkom Polskiej Komisji Akredytacyjnej. "Celem przestępczego działania było bezprawne wywieranie wpływu na decyzje dotyczące uczelni wyższych, którymi zarządzali zatrzymani rektorzy. W sprawie przewijają się wątki związane z kontrolami i wnioskami rozpatrywanymi przez Polską Komisję Akredytacyjną wobec tych uczelni wyższych" – poinformowało w tamtym czasie biuro. Afera wokół Collegium Humanum. Liczne zarzuty, wśród zatrzymanych były europoseł Również w czerwcu 2024 r. CBA zatrzymało prorektora i rektora uczelni w Łodzi oraz wykładowcę i pracownika naukowego z uczelni w Katowicach i w Krakowie. - Klucz jest ten sam, czyli wręczanie korzyści majątkowych za przychylność przy otwieraniu nowych kierunków – informował wtedy rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji Jacek Dobrzyński. We wrześniu 2024 r. agenci zatrzymali byłego posła do Parlamentu Europejskiego Ryszarda Czarneckiego i jego żonę Emilię H. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński informował wówczas, że chodzi o "kupowanie dyplomów MBA za łapówki, aby móc zasiadać w radach nadzorczych". Z kolei w listopadzie 2024 r. funkcjonariusze biura zatrzymali trzy kobiety z uczelni w Odessie, które - w zamian za łapówkę - chciały uzyskać fałszywe dokumenty ukończenia studiów w Collegium Humanum dla ponad 60 osób. Uczelnia Collegium Humanum w czerwcu zmieniła nazwę na "Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia". Przeprowadziła rekrutację na rok akademicki 2024/2025 i przyjęła 1999 studentów na studia niestacjonarne – wynika z informacji przekazanych przez ministra nauki Dariusza Wieczorka na listopadowej konferencji. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego nie otrzymało natomiast informacji o liczbie studentów przyjętych na studia stacjonarne tej uczelni. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!