Przełom w Watykanie. Papież Franciszek opuszcza szpital

Papież Franciszek pokazał się wiernym na balkonie szpitala Gemelli. Ojciec Święty w kilku słowach przemówił do zgromadzonych. Ci powitali go oklaskami. Po spotkaniu z pielgrzymami Ojciec Święty opuścił szpital i udał się do Watykanu.

Krótko po godzinie 12:00 wierni oczekujący przed pokliniką Gemelli mieli okazję na własne oczy zobaczyć papieża Franciszka, który pojawił się na balkonie placówki medycznej.
Ojciec Święty siedział na wózku inwalidzkim. Błogosławił przybyłym i pokazywał gest uniesionego w górę kciuka.
Papież Franciszek pokazał się wiernym. Przemówił do przybyłych pielgrzymów
Przybyciu papieża Franciszka towarzyszyły oklaski zgromadzonych przed pokliniką, którzy skandowali imię duchowego przywódcy. Ojciec Święty machał do pielgrzymów, a w pewnym momencie przemówił.
- Dziękuję wszystkim - powiedział, po czym wyróżnił jedną z kobiet, która pojawiła się przed szpitalem z bukietem żółtych kwiatów.
Po około dwóch minutach Franciszek wrócił do środka szpitala. Chwilę później wierni mogli zobaczyć go jeszcze w samochodzie, którym udał się w kierunku Watykanu.
Papież napisał rozważania na Anioł Pański. Nawiązał do wznowienia walk w Strefie Gazy
Przed południem opublikowano rozważania papieża Franciszka na modlitwę Anioł Pański. W tekście Ojciec Święty napisał: "Podczas długiego pobytu w szpitalu doświadczyłem cierpliwości Pana Boga, której odbicie widzę również w niestrudzonej trosce lekarzy i pracowników służby zdrowia, a także w uwadze i nadziejach bliskich osób chorych".
"Ta pełna ufności cierpliwość, zakotwiczona w miłości Boga, której nie brakuje, jest naprawdę konieczna w naszym życiu - zwłaszcza po to, by stawić czoła najtrudniejszym i bolesnym sytuacjom" - dodał Franciszek.
Następnie odniósł się do bieżących wydarzeń na świecie, podkreślając: "Zasmuciło mnie wznowienie ciężkich izraelskich bombardowań Strefy Gazy, z tyloma zabitymi i rannymi. Proszę, aby umilkła broń. Niech nie braknie odwagi, by wznowić dialog, by zostali uwolnieni wszyscy zakładnicy i by osiągnięto definitywne zawieszenie broni".
Papież zaznaczył, że w Strefie Gazy "sytuacja humanitarna jest znów bardzo ciężka i wymaga pilnego zaangażowania walczących stron i wspólnoty międzynarodowej".
Papież Franciszek o "umęczonej Ukrainie" i innych wojnach
"Jestem zaś zadowolony z tego, że Armenia i Azerbejdżan uzgodniły ostateczny tekst porozumienia pokojowego. Pragnę, by zostało ono podpisane jak najszybciej i by mogło przyczynić się do umocnienia się trwałego pokoju na Południowym Kaukazie" - oznajmił papież.
Franciszek napisał również: "Z taką cierpliwością i wytrwałością modlicie się dalej za mnie. Bardzo wam dziękuję. Ja też modlę się za was".
"Razem błagajmy, aby położono kres wojnom i by zapanował pokój, zwłaszcza na umęczonej Ukrainie, Palestynie, Izraelu, Libanie, Birmie, Sudanie, Demokratycznej Republice Konga" - wezwał papież.
Zakończył rozważania słowami: "Niech Matka Boża ma nas w swojej opiece i towarzyszy nam w drodze ku Wielkanocy".
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!