Collegium Humanum to polska uczelnia wyższa z siedzibą w Warszawie założona 12 lipca 2018 roku.
Collegium Humanum - historia i rozwój
Collegium Humanum zostało utworzone w 2018 roku decyzją Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Szkoła oferowała studia w zakresie zarządzania, ekonomii i innych dziedzinach biznesowych. Od samego początku wyróżniała się umiędzynarodowieniem edukacji - otworzyła filie w kilku krajach europejskich oraz w Azji. Była to pierwsza polska uczelnia, która uruchomiła filię w Uzbekistanie.
Szkoła współpracowała z licznymi instytucjami edukacyjnymi na świecie, w tym z organizacjami takimi jak Business Graduates Association, CEEMAN oraz The Association to Advance Collegiate Schools of Business (AACSB). Była również sygnatariuszem PRME (Principles for Responsible Management Education), forum promującego odpowiedzialność społeczną w biznesie.
Collegium Humanum - kontrowersje i problemy
Mimo początkowych sukcesów, Collegium Humanum stało się obiektem kontrowersji związanych z podejrzeniami o korupcję i nieprawidłowości w procesie kształcenia.
W 2024 roku prokuratura ustanowiła zarząd przymusowy dla uczelni, a w mediach pojawiły się informacje o sprzedaży dyplomów MBA bez odpowiedniej jakości kształcenia, które umożliwiały objęcie stanowisk w radach nadzorczych państwowych spółek.
Collegium Humanum oferowało błyskawiczne kursy MBA, które pozwalały na uzyskanie dyplomu w zaledwie kilka miesięcy, bez konieczności uczestniczenia w zajęciach i zdawania egzaminów. Około 50 polityków PiS ukończyło studia MBA na tej uczelni w ekspresowym tempie, co spowodowało, że Collegium Humanum było nazywane "szkołą kadr PiS". Jednak wśród absolwentów byli politycy innych partii w tym Koalicji Obywatelskiej.
Jednym z najgłośniejszych przypadków była sprawa prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka (bezpartyjny z rekomendacji PO), zatrzymanego przez CBA, któremu postawiono zarzuty wręczenia łapówki ówczesnemu rektorowi Collegium Humanum w zamian za wydanie mu przez Collegium Humanum dyplomu ukończenia studiów podyplomowych Master of Business Administration, chociaż zdaniem prokuratury studiów takich samorządowiec nie ukończył. Według śledczych miał on wykorzystać nielegalnie uzyskany dyplom do otrzymania stanowisk w radach nadzorczych i pobierania za to wynagrodzenia - w sumie 230 tys. zł. Prokuratora zakwalifikowała to jako wyłudzenie.
Afera doprowadziła do masowego porzucania studiów przez studentów i znacznego uszczerbku dla wizerunku uczelni. Wielu absolwentów czuje się oszukanych, a ich dyplomy są kwestionowane.
Po ujawnieniu nieprawidłowości zatrzymano kilkadziesiąt osób związanych z uczelnią, w tym rektora Pawła Cz., który usłyszał 30 zarzutów i przebywa w areszcie. Zarzuty obejmowały przyjmowanie korzyści majątkowych, fałszowanie dokumentów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Prorektor Michał J. oraz jego żona Katarzyna J. usłyszeli zarzuty związane z wystawianiem nieprawdziwych świadectw ukończenia studiów podyplomowych w zamian za łapówki.
Ryszard Czarnecki, były europoseł PiS, także został zatrzymany w związku z podejrzeniami o korupcję związaną z uczelnią. Zarzuty obejmowały zawarcie nieformalnej umowy korupcyjnej z założycielem uczelni, w ramach której Ryszard Czarnecki miał lobbować na rzecz Collegium Humanum w Uzbekistanie.
Śledztwo ujawniło również korupcję w Polskiej Komisji Akredytacyjnej, gdzie członkowie otrzymywali korzyści majątkowe w zamian za korzystne opinie dotyczące Collegium Humanum.
Collegium Humanum - zmiana nazwy i rebranding
W odpowiedzi na krytykę i problemy prawne, uczelnia Collegium Humanum zmieniła nazwę na Uczelnię Biznesu i Nauk Stosowanych "Varsovia". Ten krok miał na celu odcięcie się od negatywnych skojarzeń związanych z poprzednią nazwą i odbudowanie zaufania wśród studentów i partnerów biznesowych.
Rebranding był częścią szerszych prac restrukturyzacyjnych, które obejmowały poprawę jakości kształcenia i transparentność w działaniach uczelni. Prokuratura ustanowiła zarządcę restrukturyzacyjnego, który miał za zadanie zabezpieczyć majątek uczelni i poprawić procesy wewnętrzne.
Wprowadzono nowe władze, w tym rektora i prorektorów, w celu dokonania zmian w zarządzaniu uczelnią. Szkoła przygotowała też raporty dla Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA).