Jarosław Kaczyński ocenił, że decyzja PKW jest "bardzo wątpliwa". Zakwestionował także podejście organu do traktowania poszczególnych formacji politycznych, wskazując, że Prawo i Sprawiedliwość nie mogło liczyć na działania komisji w oparciu o "zasadę równości". Prezes PiS wskazał, że ruch Państwowej Komisji Wyborczej motywowany był politycznie, z uwagi na obawy koalicji rządzącej przed równą rywalizacją z jego partią przed wyborami prezydenckimi w 2025 roku. - Stąd te niebywałe działania, z którymi mamy do czynienia w tej chwili - powiedział, dodając, że mają one "wiele mankamentów prawnych". PiS po decyzji PKW. Jarosław Kaczyński prosi o wsparcie finansowe - W tej chwili można powiedzieć, że w Polsce prawo, w tym konstytucja, przestały obowiązywać, przy czym tutaj w sposób demonstracyjny naruszono zasadę równości - ocenił lider Zjednoczonej Prawicy. Komentując czasy rządów PiS, Jarosław Kaczyński przekazał, że partia zapowiadała, jakie projekty chce realizować i to robiła. - To, co żeśmy zapowiedzieli, to żeśmy robili i to w wyjątkowo trudnych warunkach ze względu na ciężkie kryzysy, które były nie do przewidzenia - mówił. - Przyjęto tutaj zasadę kontrfaktyczną, tą zasadę, którą oni (oponenci polityczni - red.) przyjmują tutaj nieustannie - mówił. Jarosław Kaczyński zaapelował do wyborców również o wsparcie pieniężne dla jego formacji. - Musimy uzyskać tutaj wsparcie społeczne w postaci prawidłowo składanych dotacji czy darowizn, jest to zgodne z prawem (...). Nas, powtarzam, interesują właściwie wszystkie sumy, każde pieniądze - dodał. - Prezes PiS wyjaśnił, że "to nie może być tak, że jest 'wpłata na walkę z reżimem Tuska'". - Takie wpłaty musimy zwracać (...). Takie wpłaty mamy obowiązek zwracać i będziemy zwracać - dodał. PiS apeluje o wsparcie finansowe dla partii. Mariusz Błaszczak o szczegółach - Apeluję do wszystkich polskich patriotów, do wszystkich, którzy nas poparli, także w tych ostatnich wyborach, by nawet niewielkie sumy, nawet typu 10 zł, przekazywali na nasze konto. To wszystko może się złożyć na naprawdę przyzwoite sumy - poprosił Kaczyński. - Koalicja 13 grudnia rękami swoich przedstawicieli w PKW próbuje uciszyć niemal 8 milionów Polaków - rozpoczął z kolei Mariusz Błaszczak. Dodał, że "chodzi o domknięcie systemu". - Żeby ten proces zatrzymać, bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzyści PiS już od września będą wspierać finansowo poprzez darowizny. I tak posłowie i senatorowie miesięcznie będą wpłacać minimum tysiąc złotych, europarlamentarzyści minimum 5 tysięcy złotych. Pokazujemy, że to jest bardzo istotne, żeby oprzeć się złu - podkreślił przewodniczący klubu parlamentarnego PiS. - Bardzo prosimy o darowizny, również te w niewysokich kwotach, ale oczywiście tych, których stać na darowizny wyższe, też bardzo o nie prosimy i za takie dziękujemy - mówił poseł PiS. Pieniądze dla PiS. Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała W czwartek Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Dotacja w efekcie zostanie pomniejszona o 10 mln zł. Ponadto partia Jarosława Kaczyńskiego straci w całości subwencję z budżetu państwa. - Jest to uchwała precedensowa. Dotychczas PKW tak daleko nie wchodziła w kwestię wydatków w kampanii wyborczej - podkreślił szef komisji Sylwester Marciniak. Decyzję PKW szczegółowo opisujemy tutaj. PiS zapowiedziało już, że decyzję komisji zaskarży do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!