Premier Mateusz Morawiecki udzielił na łamach Interii wywiadu, w którym odniósł się do wielu tematów związanych z obecną sytuacją polityczną w kraju po październikowych wyborach parlamentarnych. Wywiad Mateusza Morawieckiego. Premier liczy na poparcie posłów Trzeciej Drogi i Konfederacji Szef rządu przekonywał w rozmowie z Piotrem Witwickim i Marciem Fijołkiem, że widziałby siebie w składzie gabinetu premiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, a wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji z października 2020 roku nazwał "błędem". - Zawsze byłem zwolennikiem kompromisu sprzed 30 lat - stwierdził. Morawiecki powiedział także, że w ewentualnym sejmowym głosowaniu nad kontynuacją rządów PiS liczy na poparcie posłów Trzeciej Drogi, Konfederacji oraz "innych klubów, którym bliski jest program społeczny, suwerennościowy i kwestia walki z nielegalną migracją". - Zobaczymy, ilu takich sprawiedliwych znajdzie się wśród posłów opozycji - dodał premier. Donald Tusk do premiera: Nie dzwoń więcej. Mamy komplet ministrów W sobotni wieczór na platformie X pojawił się pierwszy komentarz Donalda Tuska po wywiadzie Morawieckiego. Kandydat na szefa rządu z ramienia dotychczasowych partii opozycyjnych zwrócił się krótko do obecnego premiera, by "nie dzwonił już więcej". "Mamy komplet ministrów" - podkreślił również Donald Tusk, nawiązując do rozmów koalicyjnych między Koalicją Obywatelską, Trzecią Drogą i Lewicą. Komentarz przewodniczącego PO może sugerować, że podczas trwających każdego dnia spotkań liderów ugrupowań opozycyjnych ustalono już pełen skład przyszłej Rady Ministrów, jeśli to on otrzyma misję tworzenia rządu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!