Sprzeciwił się dyscyplinie. Politycy zdecydowali o losie senatora Lewicy
Senator Piotr Woźniak został wykluczony z klubu Lewicy - potwierdziła Interii przewodnicząca tego klubu Anna Maria Żukowska. Politycy ugrupowania zarzucili Woźniakowi złamanie dyscypliny klubowej w głosowaniu dotyczącym składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W piątek wieczorem na posiedzenie klubu parlamentarnego Lewicy odbyło się głosowanie w sprawie przyszłości Piotra Woźniaka. Szefowa klubu parlamentarnego Lewicy Anna Maria Żukowska potwierdziła Interii, że senator został wykluczony.
Jak przekazał rzecznik Nowej Lewicy Łukasz Michnik, klub Lewicy "zdecydowaną większością głosów" podjął decyzję o wykluczeniu senatora. - Woźniak został usunięty z klubu bez głosów sprzeciwu - mówił rzecznik.
- Jest to oczywiście pokłosie wprowadzenia dyscypliny, jeśli chodzi o głosowanie nad składką zdrowotną, bo to jest kwestia fundamentalna dla Lewicy - trzymanie systemu ochrony zdrowia na odpowiednim poziomie oraz bronienie polskich pracowników - powiedział Michnik PAP.
Piotr Woźniak wykluczony z klubu Lewicy. Głosował wbrew dyscyplinie
Chodzi o środowe głosowanie w Senacie nad nowelizacją dotyczącą obniżki składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Cały klub Lewicy - z wyjątkiem Woźniaka - zagłosował przeciw. Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska informowała, że - w związku ze złamaniem przez Woźniaka dyscypliny klubowej - złożyła wniosek o wykluczenie go z klubu.
Magdalena Biejat, kandydata Lewicy na prezydenta deklarowała, że zagłosuje za wykluczeniem senatora.
Jak argumentowała, Woźniak zagłosował przeciwko dyscyplinie klubowej i "nie pierwszy zresztą raz głosował inaczej niż rekomendował klub". - Tym razem wprowadziliśmy dyscyplinę, bo to było dla nas bardzo ważne, żeby wszyscy lewicowi parlamentarzyści zagłosowali zgodnie z interesem obywateli - dodała wicemarszałkini Senatu w TOK FM.
Niższa składka zdrowotna dla przedsiębiorców
Obniżkę składki zdrowotnej dla przedsiębiorców Sejm uchwalił 4 kwietnia głosami KO, Polski 2050-TD i PSL-TD. Przeciwko byli posłowie PiS, Lewicy i koła Razem. Konfederacja wstrzymała się od głosu.
O zawetowanie przepisów zaapelowali do prezydenta Andrzeja Dudy m.in. kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat, kandydat Partii Razem Adam Zandberg, Porozumienie Rezydentów OZZL i Naczelna Izba Lekarska.
Argumentują oni, że obniżenie składki pogorszy sytuację pacjentów i pogłębi kryzys ochrony zdrowia.
W środę przed południem premier Donald Tusk zapowiedział, że jeśli prezydent zawetuje zmiany w składce zdrowotnej, to jako premier podejmie kroki, by wrócić do tego tematu po wyborach prezydenckich.
