Główny Urząd Statystyczny wydał 13 stycznia 2023 roku komunikat w sprawie przeciętnej średniorocznej ceny detalicznej 1000 kg węgla kamiennego w 2022 roku. Według wyliczeń GUS wyniosła ona 2329,03 zł za tonę. Czy jeśli podobne ceny utrzymają się w tym roku, rząd wprowadzi ponowne świadczenie na wzór dodatku węglowego? Wniosek o wypłatę dodatku węglowego. Czy można jeszcze składać? Od 12 sierpnia 2022 roku możliwe było składanie wniosków o wypłatę dodatku węglowego. Wysokie ceny surowca oraz widmo braku jego wystarczającej ilości na cały sezon grzewczy, skłoniło rządzących do wprowadzenia tego świadczenia. Jednorazowa jego wysokość wynosiła 3000 złotych. Jakie warunki należało spełnić, by otrzymać pieniądze? Przede wszystkim głównym źródłem ogrzewania musiało być jedno z poniższych urządzeń: kocioł na paliwo stałe,kominek,koza,kuchnia węglowa,ogrzewacz powietrza,piec kaflowy na paliwo stałe,piecokuchnia,trzon kuchenny. Do jego zasilania konieczne było wykorzystanie węgla kamiennego, bądź brykietu lub pelletu, który zawiera nie mniej niż 85 proc. węgla kamiennego. Dodatkowym warunkiem była konieczność zgłoszenia tego źródła w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków przed 11 sierpnia 2022 roku. Zgodnie z przepisami ustawy o dodatku węglowym ostateczny termin składania wniosków minął 30 listopada 2022 roku. Oznacza to, że przyjmowanie wniosków o dodatek węglowy zostało zakończone, a wszystkie podania złożone po wyżej wymienionym terminie zostaną pozostawione bez rozpoznania. Kto może liczyć na 3000 złotych od rządu? Czy w 2023 roku możliwa jest wypłata pieniędzy ze świadczenia, jakim jest dodatek węglowy? Zgodnie z przepisami między datą złożenia wniosku a datą wypłaty może minąć nie więcej niż dwa miesiące. Oznacza to, że wnioski złożone 30 listopada 2022 roku powinny zostać wypłacone maksymalnie do końca stycznia 2023. Dodatek węglowy 2023. Czy świadczenie będzie kontynuowane? Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy możliwe jest kontynuowanie wypłaty dodatku węglowego w 2023 roku. Ze słów minister klimatu i środowiska, Anny Moskwy, wynika, że w sezonie grzewczym 2023/24 nie ma obaw o dostępność węgla. Jeśli dodatkowo ceny surowca nie będą wysokie, prawdopodobieństwo ponownego wprowadzenia dodatku węglowego znacznie zmaleje. Jednak w tym przypadku konieczne będzie obserwowanie rynków oraz nastrojów społecznych przed przyszłą zimą. Zobacz także: Matura 2023: Co trzeba zrobić, by zdać? Najnowsze informacje CKE Zrobiłeś przegląd budynku? Wkrótce mija ostateczny termin. Grożą wysokie kary Nie dostaną 13. emerytury w kwietniu. Ciebie też dotyczy ta wyjątkowa sytuacja?