"Cały rząd trzyma się stanowisk jak pijany płotu"
"Gazeta Polska Codziennie" wypomina ministrowi Bartłomiejowi Sienkiewiczowi, że kilka tygodni temu przyznał, że jego kariera polityczna dobiega końca, a jeszcze nie podał się do dymisji.

- Mój los zależy od Donalda Tuska. To nie będzie moja decyzja - stwierdził wczoraj minister Sienkiewicz, mimo że jeszcze kilka tygodni temu mówił, iż jego kariera polityczna dobiega końca - czytamy w "GPC".
- Cały rząd na czele z Donaldem Tuskiem trzyma się stanowisk jak pijany płotu - mówi w rozmowie z "Codzienną" Jarosław Zieliński, wiceprzewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych.
"W jednym z pierwszych wywiadów po ujawnieniu afery taśmowej Bartłomiej Sienkiewicz podkreślał, że jego polityczna kariera jest skończona, a rozwiązanie sprawy taśm to jego ostatnie zadanie. Dziś, po dwóch miesiącach, nie jest tego już taki pewien" - czytamy w "GPC".
Gazeta przypomina, że w sprawie taśm z rozmowy Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką, toczy się śledztwo prokuratury.







