Andrzej Duda reaguje na decyzję Donalda Tuska. "Niestety"
- Chciałem dzisiaj móc stanąć tu dzisiaj przed państwem z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w oświadczeniu Andrzej Duda. - Niestety, pan premier dzisiaj z zaproszenia nie skorzystał - powiedział. Duda wyszedł także z nową inicjatywą. - Powinniśmy zorganizować w Polsce dwa szczyty europejskie: UE-USA i UE-Ukraina - przekazał.
Andrzej Duda w swoim oświadczeniu przekazał, że w 20. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej "możemy się radować" i "z dumą patrzeć na rozwój" naszego kraju.
W tym kontekście przypomniał 19. rocznicę i spotkanie z ówczesnym premierem Mateuszem Morawieckim. - Rok temu byłem w tym miejscu z panem premierem Mateuszem Morawieckim, mówiliśmy wtedy o naszym przewodnictwie w Radzie Ministrów UE, mówiliśmy wtedy o priorytetach, które zostały zatwierdzone przez Radę Ministrów - mówił Andrzej Duda.
- Byliśmy tutaj razem z premierem Morawieckim po to, żeby pokazać jedność - działania Polski w obszarze rozwoju i działania polskich władz w obszarze właśnie naszej obecności w tej wielkiej europejskiej, międzynarodowej wspólnocie - przekazał prezydent.
Andrzej Duda: Powinniśmy zorganizować w Polsce dwa szczyty europejskie
- Chciałem dzisiaj móc stanąć tutaj przed państwem z panem premierem Donaldem Tuskiem. Zaprosiłem pana premiera. Niestety, pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w UE będziemy z powodzeniem rozwijali razem - mówił Duda.
- Polska dzisiaj bardzo potrzebuje jedności. Ta jedność jest ważna - zaznaczył prezydent, wskazując na sprawy wewnętrzne i zewnętrzne naszego kraju.
Andrzej Duda mówił także o wsparciu dla Ukrainy, Mołdawii i państw Bałkanów Zachodnich w procesie dołączania do UE. Wskazał, że będzie to priorytet prezydencji Polski w Radzie UE.
- Powinniśmy zorganizować w Polsce - dla podkreślenia wagi tych najistotniejszych elementów w rozwoju Europy na przyszłość - dwa szczyty europejskie. Szczyt UE-USA, a także szczyt UE-Ukraina ws. odbudowy i przyjęcia jej do Unii - wyszedł z inicjatywą polityk.
Oświadczenie Andrzeja Dudy. Wcześniej miało dojść do rozmowy z premierem
Oświadczenie prezydenta zaplanowano w środę na godz. 10, a więc godzinę po tym, jak w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie Andrzeja Dudy zjawić miał się premier Donald Tusk. Szef polskiego rządu nie przybył jednak na spotkanie, o czym po godz. 8 informował sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski.
W założeniu rozmowa polityków miała dotyczyć programu Nuclear Sharing oraz omówienia kwestii zbliżającej się polskiej prezydencji w UE.
Z kolei we wtorek Andrzej Duda wygłosił orędzie z okazji 20. rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. - W Unii każdego dnia trwa twarda walka o interesy poszczególnych krajów i trzeba o nie skutecznie zabiegać - mówił polski przywódca.
Prezydent podkreślił, że "politycy i urzędnicy unijni bywają trudnym partnerem", o czym Warszawa miała przekonywać się "w ostatnich latach wielokrotnie". - Nasza obecność w UE to polska racja stanu, ale opowiadamy się za Europą wolnych narodów. Europą ojczyzn - zaznaczał.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
