Pierwsze reakcje po egzaminie ósmoklasisty z matematyki. "Zgniotło mnie"

Egzamin ósmoklasisty z matematyki rozpoczął się o godz. 9. Uczniowie na rozwiązanie arkusza mieli 125 minut. Czas ten jest wydłużony - w ubiegłych latach musieli zmieścić się w 100 minutach.

Godzinę przed czasem z sali egzaminacyjnej wyszła Paulina. - Było łatwe, wszystko wcześniej przećwiczyłam - mówi reporterowi Polsat News Łukaszowi Dubaniewiczowi.

Zosia mówi o sobie, że "matematyczna nie jest", ale poradziła sobie z arkuszem. - Zadania otwarte trochę mnie zgniotły, szczególnie ostrosłup. Wyszłam, nie rozwiązując dwóch poleceń, bo myślałam nad nimi pół godziny i wiedziałam, że i tak nic nie wymyślę. Skończyłam więc przed czasem.

Bardzo zadowolony po matematyce jest Karol. - Wszystko zrobiłem, jedynie z dwoma zamkniętymi miałem problem, ale w jednym strzeliłem, a drugie rozwiązałem na ostatniej prostej.

Co jeszcze znalazło się w arkuszu? Paulina wymienia: - Równania, wyrażenia algebraiczne. Trzeba było obliczyć wymiary kątów. Jedno zadanie otwarte ze skalą było trochę trudniejsze.

Zobacz także: Arkusze na egzamin ósmoklasisty z rozwiązaniami

- Z otwartych najcięższy był ostrosłup - ocenia Karol. - To było podchwytliwe, trzeba było trochę pomyśleć, skorzystać z dwóch, czy nawet trzech wzorów - tłumaczy.

Jedno zadanie otwarte zwróciło uwagę uczniów. - Jakaś trójka znajomych miała plakaty, jeden miał więcej od drugiego, trzeba było ułożyć równania. Ale nie było do tego grafik, obrazków.

Co do dłuższego czasu egzaminu Karol zauważa: - Przedłużyli czas, ale dali też dwa dodatkowe zadania otwarte, wcześniej były cztery otwarte, a teraz jest sześć. Mimo to można na spokojnie zdążyć.

W Interii codziennie publikujemy nie tylko komentarze do tegorocznych egzaminów, ale i arkusze CKE wraz z odpowiedziami.

Wczorajsze rozwiązania z języka polskiego znajdują się tutaj.

Dziś czas na matematykę. Arkusz CKE opublikujemy tuż po godz. 14, a zaraz potem pierwsze odpowiedzi.