"To część naszych możliwości". Iran ostrzega Izrael
"Nie wchodźcie w konfrontację z Iranem" - ostrzegł prezydent tego kraju Masud Pezeszkian po ostrzale rakietowym Izraela. Uderzenie było irańską zemstą za ataki na przywódców Hamasu i Hezbollahu. Głos w sprawie zabrali Rosjanie, oskarżając Stany Zjednoczone o wywołaniu chaosu na Bliskim Wschodzie.
"Zgodnie z prawem udzielono mocnej odpowiedzi na agresję reżimu syjonistycznego w celu (przywrócenia) pokoju i bezpieczeństwa w Iranie i całym regionie" - napisał Masud Pezeszkian na platformie X (dawniej Twitter).
Jak dodał, "jest to tylko część naszych możliwości". "Nie wchodźcie w konfrontację z Iranem" - ostrzegł.
Iran. Ajatollah skomentował atak na Izrael
Wydarzenia skomentował również przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei. "Zwycięstwo pochodzi od Allaha i jest ono blisko" - napisał po arabsku, dołączając posępną grafikę, przedstawiającą wielopoziomową irańską podziemną bazę rakietową, z której wystrzeliwane są rakiety w stronę nieba.
Z kolei we wpisie po herbrajsku Chamenei napisał, że "z Bożą pomocą ciosy powstańczego frontu staną się silniejsze i bardziej bolesne dla zużytego i gnijącego ciała reżimu syjonistycznego".
Wojna w Izraelu. Iran posłał prawie 200 rakiet
Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej oznajmił, że 90 proc. rakiet trafiło w cele, w tym "trzy bazy wojskowe". Według Strażników Iran po raz pierwszy użył hipersonicznej rakiety Fattah.
Teheran zaatakował we wtorek Izrael prawie 200 rakietami; w całym Izraelu ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" ze 180 pocisków. Według Teheranu nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź.
Iran zaatakował Izrael. Rosja komentuje
Głos w sprawie zabrała strona rosyjska. Kreml skupił się na krytyce Stanów Zjednoczonych. Politykę Waszyngtonu na Bliskim Wschodzi oceniono jako "całkowitą porażkę".
"Całkowita porażka administracji Bidena na Bliskim Wschodzie" - napisała w mediach społecznościowych rzecznika rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa, cytowana przez agencje AFP.
"Krwawy dramat, który nabiera tempa. Niezrozumiałe oświadczenia Białego Domu pokazują jego całkowitą bezradność w rozwiązywaniu kryzysów" - kontynuowała swoje oskarżenia urzędniczka.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL