Przełom na Bliskim Wschodzie. Cztery izraelskie zakładniczki uwolnione
Bojownicy Hamasu przekazali Czerwonemu Krzyżowi kolejne cztery izraelskie zakładniczki, które zostały pojmane podczas ataku organizacji na Izrael 7 października 2023 r. Młode kobiety wymienione zostały na palestyńskich więźniów w ramach porozumienia o rozejmie w Gazie. Tym samym dokonała się druga wymiana między stronami konfliktu. Pierwsza z nich skutkowała uwolnieniem trzech Izraelczyków i 90 Palestyńczyków.
W sobotę bojownicy Hamasu i islamskiego Dżihadu, wyposażeni w karabiny szturmowe i granatniki, zgromadzili się na jednym z placów w Gazie, niosąc sztandary swoich grup.
Towarzyszyły im cztery izraelskie zakładniczki, które na oczach tłumów przekazane zostały wolontariuszom Czerwonego Krzyża. Była to druga wymiana w ramach rozejmu w Strefie Gazy. Poprzednia miała miejsce zaledwie kilka dni temu.
Strefa Gazy. Cztery izraelskie zakładniczki uwolnione przez Hamas
Zanim doszło do wymiany, w piątek Izrael potwierdził, że otrzymał listę nazwisk zakładników, którzy mają zostać uwolnieni i powrócić do swoich domów.
Dziś z kolei palestyńskie źródła podały, że za cztery izraelskie zakładniczki, strona izraelska obiecała wypuścić 200 palestyńskich więźniów.
Jak podają media, uwolnione kobiety to 20-letnie Karina Ariev, Daniella Gilboa i Naama Levy oraz 19-letnia Liri Albag. Wszystkie były przetrzymywane w niewoli przez ponad 15 miesięcy, od ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku.
Kruche porozumienie w Strefie Gazy
W piątek członek biura politycznego Hamasu z siedzibą w Katarze Bassem Naim poinformował, że wysiedleni w wyniku wojny do południowej Gazy Palestyńczycy mogą powoli wracać do swoich domów na północy. Dzięki zawartemu rozejmowi możliwe było także dostarczenie do objętych wcześniej walkami terenów żywności, paliwa, pomocy medycznej i innej.
Wymiana zakładników i więźniów stanowi część kruchego porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem, które weszło w życie w ostatnia niedzielę i którego celem jest utorowanie drogi do trwałego zakończenia wojny.
Mediatorzy Katar i Stany Zjednoczone ogłosili zawarcie porozumienia na kilka dni przed inauguracją prezydenta USA Donalda Trumpa.
Dążenie do pokoju w Gazie. Wielka niepewność na Bliskim Wschodzie
Według izraelskiej służby więziennej, część uwolnionych Palestyńczyków trafi do Gazy, a reszta wróci na okupowany przez Izrael Zachodni Brzeg. Porozumienie o zawieszeniu broni powinno zostać wdrożone w trzech etapach, ale dwa ostatnie etapy nie zostały jeszcze sfinalizowane.
Podczas pierwszej, 42-dniowej fazy, która rozpoczęła się w niedzielę, 33 zakładników, według Izraela, którzy nadal żyją, powinno zostać uwolnionych w etapach w zamian za około 1900 Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.
Trzej zakładnicy - Emily Damari, Romi Gonen i Doron Steinbrecher - wrócili do domu pierwszego dnia rozejmu. W zamian uwolniono 90 Palestyńczyków, głównie kobiet i nieletnich.
W drugiej fazie porozumienia przewidywane są negocjacje w sprawie trwałego zakończenia wojny, jednak analitycy ostrzegają, że istnieje ryzyko jego upadku ze względu na wielofazowy charakter porozumienia i głęboką nieufność między Izraelem a Hamasem.
Atak Hamasu na Izrael początkiem krwawej wojny
Podczas ataku 7 października 2023 r. bojownicy Hamasu wzięli 251 zakładników, z których 91 pozostaje w Gazie, w tym 34, według izraelskiego wojska, nie żyje.
Według danych AFP opartych na oficjalnych izraelskich danych w ataku zginęło 1210 osób, głównie cywilów.
Ministerstwo Zdrowia kierowane przez Hamas podaje, że w odwetowej odpowiedzi Izraela w Gazie zginęło co najmniej 47 283 osób.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
