Zaskakująca propozycja europosłów. Koniec z paleniem na zewnątrz?
Europosłowie chcą zakazać szkodliwego dymu w przestrzeni otwartej, np. na przystankach autobusowych - podaje "Die Welt". Ewentualna uchwała PE dotycząca palenia nie będzie wiążąca dla państw członkowskich, które samodzielnie decydują o polityce zdrowotnej.
Uchwała Parlamentu Europejskiego jest odpowiedzią na ruch Komisji Europejskiej, która zapisała ograniczenie palenia na zewnątrz jako jeden ze swoich celów.
Większość w PE chce jeszcze w czwartek przyjąć stosowne oświadczenie w tej sprawie wzywające państwa członkowskie do zaostrzenia przepisów.
Parlament Europejski. Jest pomysł nowej uchwały
Celem europosłów jest ochrona tzw. biernych palaczy, którzy wdychają dym papierosowy w przestrzeni publicznej. Proponuje się, aby strefami wolnymi od szkodliwego i rakotwórczego dymu były miejsca, gdzie często przebywają dzieci.
Chodzi m.in. o przystanki autobusowe, dworce kolejowe, publiczne place zabaw czy baseny. Co istotne, wyrażony w uchwale zakaz ma dotyczyć zarówno tradycyjnych papierosów, jak i elektronicznych odpowiedników.
Państwa członkowskie przedyskutują nowe propozycje w grudniu. Co ważne, ewentualna uchwała Parlamentu Europejskiego nie będzie dla nich wiążąca. Kraje UE mają pełną samodzielność we wdrażaniu polityki zdrowotnej.
Szwecja. Kraj wolny od dymu papierosowego
W rankingu państw wolnych od dymu papierosowego przoduje Szwecja. Polska Agencja Prasowa przywołała wynik raportu Instytutu Człowieka Świadomego.
W Szwecji pali jedynie sześć proc. społeczeństwa (kraj ma nieco ponad 10 mln mieszkańców - red.). To przekłada się na kondycję obywateli. Liczba zachorowań na raka płuc spadła tam o 41 proc.
Szwedzki model opiera się na ograniczeniu popytu i podaży papierosów. Zaś w stosunku do palaczy stosuje się metodę przekonywania do wyboru alternatywnych form.
Źródło: "Die Welt"
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!